"M jak miłość" odcinek 1671. Olek i Marcin zmartwieni zachowaniem Aleksandry: "Myślisz, że... ktoś serwuje to naszej mamie jako „tabletki...

Odcinek 1671. streszczenie

Iza prowadzi dziennikarskie śledztwo w sprawie kliniki Nieśpielaka i po wywiadzie z Marią spotyka się z informatorką - księgową jednego z inwestorów która ma dowody na niewinność profesora. W efekcieprzez swoją pracę Chodakowska dostaje list z pogróżkami. Tymczasem Marcin przejmuje w Warszawie opiekę nad dziećmi, choć okazuje się to sporym wyzwaniem. W pracy detektyw prowadzi śledztwo w sprawie mężczyzny, którego żona podejrzewa o zdradę. Gdy odkrywa, że jego cel jest niewinny, pomaga klientce uratować małżeństwo. Olek z Anetą odkrywają, że Aleksandra nadal jest pod wpływem Janka oraz całej jego "grupy wsparcia". Podejrzewają też, że dostaje ona od "przyjaciela" silne leki na uspokojenie. W końcu proszą Marcina, by zbadał sprawę jako detektyw. Argasiński oficjalnie prosi Olka, by zajął w klinice jego miejsce i został nowym ordynatorem. Gdy Chodakowski mówi później o jego propozycji Anecie, ta od razu zgadza się, by oboje wrócili do Polski. Po cichu marzy też o własnym powrocie do pracy. W klinice nasila się konflikt między Arkiem Karnowskim oraz Kasią zwłaszcza gdy Argasiński staje po stronie lekarki. Poza tym doktor Stawska niepokoi się, bo podejrzewa, iż jej narzeczony może mieć problemy ze zdrowiem i próbuje namówić Jakuba, by się przebadał.