2 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
MIEJSCE NR 9: "Wszystko albo nic" (reż. Marta Ferencová)...

Najgorsze polskie filmy 2017. Największe rozczarowania ubiegłego roku w polskim kinie. Sprawdźcie nasze TOP10! [RANKING]

MIEJSCE NR 9: "Wszystko albo nic" (reż. Marta Ferencová)


To niejako pozycja ostrzeżenie, gdyż czesko-słowacko-polska produkcja pewnie nie znalazłaby się w tym rankingu, gdyby nie wersja, jaką zgotowano polskim widzom. Polski dubbing jest nie tyle fatalny, co katastrofalny. I jeszcze żarciki językowe, typu coś tam, coś tam w Radomiu, mające sugerować, że akcja filmu dzieje się w Polsce. Dlatego również spolszczono polskie imiona, a niektóre sceny zrealizowano specjalnie na potrzeby polskiego rynku.


Pod względem scenariusza film jest nawet nie naiwny, co przykry. Przesłanie, jakie płynie z filmu, to - kobieto, gdy masz dzieci, to nie patrz na uczucia, tylko weź pierwszego lepszego, który zrobi ci śniadanie, bo kretyn cię bezgranicznie kocha. A ty może kiedyś też się w nim zakochasz. No cóż... Jedyną zaletą "Wszystko albo nic" jest przepiękna Tatiana Pauhofová.


Zobacz również

Buntują się mieszkańcy Osiedla Plebiscytowego w Ostródzie

NOWE
Buntują się mieszkańcy Osiedla Plebiscytowego w Ostródzie

Mieszkańcy protestują przeciwko działalności kopalni. Sprawą mają zająć się radni

Mieszkańcy protestują przeciwko działalności kopalni. Sprawą mają zająć się radni

Polecamy

Casilda uzmysławia sobie, co uczyniła. Celia ostrzega Teresę przed Cayetaną!

Casilda uzmysławia sobie, co uczyniła. Celia ostrzega Teresę przed Cayetaną!

Tureckie seriale na Wielkanoc. Co się zmieni i kiedy wrócą na antenę?

Tureckie seriale na Wielkanoc. Co się zmieni i kiedy wrócą na antenę?

Detektyw Malanowski powraca! Kto zastąpi nieodżałowanego Bronisława Cieślaka?

Detektyw Malanowski powraca! Kto zastąpi nieodżałowanego Bronisława Cieślaka?