
Odcinek 1023
Marek zatrudnia opiekunkę do pomocy przy synu. Policjant ma nadzieję, że dzięki temu łatwiej mu będzie pogodzić pracę z obowiązkami w domu. Tymczasem wyrusza na patrol z Natalią. Pierwsze wezwanie pochodzi od pracownicy opieki społecznej. Kobieta prosi o interwencję ponieważ nie ma kontaktu z jednym z podopiecznych. Patrol szósty dociera na miejsce zamieszkania mężczyzny, który po pewnym czasie w końcu im otwiera i tłumaczy się z całej sytuacji. Sprawdzając jego warunki mieszkaniowe, policjanci natykają się na dowód przestępstwa - mężczyzna został oszukany przy kupnie węgla. Mróz i Korwicki postanawiają złapać nieuczciwego sprzedawcę. W czasie służby Marek odbiera telefon od zaniepokojonego syna. Jest problem z nową opiekunką. Policjant jedzie do domu ratować sytuację.

Odcinek 1024
Starszy pan atakuje obcą kobietę na ulicy. Dochodzi do obywatelskiego zatrzymania i na miejsce zostaje wezwana policja. Patrol siódmy rozmawia z zatrzymanym o powodach jego agresji. Okazuje się, że kobieta miała na sobie unikatową broszkę, która należała do jego zmarłej żony i w której nieboszczka została pochowana. Niestety po zaatakowanej kobiecie nie ma już śladu, bo szybko się ulotniła z miejsca zdarzenia. Patrol siódmy jedzie do zakładu pogrzebowego w nadziei, że znajdzie tam jakiś trop w tej sprawie. Miłosz Bachleda zwierza się swojemu patrolowemu koledze, że jego narzeczona bardzo się zmieniła. Jagna podporządkowała swoje życie współpracy z Alicją i zaczyna w nim brakować miejsca dla Miłosza.

Odcinek 1024
Starszy pan atakuje obcą kobietę na ulicy. Dochodzi do obywatelskiego zatrzymania i na miejsce zostaje wezwana policja. Patrol siódmy rozmawia z zatrzymanym o powodach jego agresji. Okazuje się, że kobieta miała na sobie unikatową broszkę, która należała do jego zmarłej żony i w której nieboszczka została pochowana. Niestety po zaatakowanej kobiecie nie ma już śladu, bo szybko się ulotniła z miejsca zdarzenia. Patrol siódmy jedzie do zakładu pogrzebowego w nadziei, że znajdzie tam jakiś trop w tej sprawie. Miłosz Bachleda zwierza się swojemu patrolowemu koledze, że jego narzeczona bardzo się zmieniła. Jagna podporządkowała swoje życie współpracy z Alicją i zaczyna w nim brakować miejsca dla Miłosza.

Odcinek 1024
Starszy pan atakuje obcą kobietę na ulicy. Dochodzi do obywatelskiego zatrzymania i na miejsce zostaje wezwana policja. Patrol siódmy rozmawia z zatrzymanym o powodach jego agresji. Okazuje się, że kobieta miała na sobie unikatową broszkę, która należała do jego zmarłej żony i w której nieboszczka została pochowana. Niestety po zaatakowanej kobiecie nie ma już śladu, bo szybko się ulotniła z miejsca zdarzenia. Patrol siódmy jedzie do zakładu pogrzebowego w nadziei, że znajdzie tam jakiś trop w tej sprawie. Miłosz Bachleda zwierza się swojemu patrolowemu koledze, że jego narzeczona bardzo się zmieniła. Jagna podporządkowała swoje życie współpracy z Alicją i zaczyna w nim brakować miejsca dla Miłosza.