
Odcinek 932.
Przypadkowy przechodzień z psem znajduje w lesie nieprzytomną kobietę. Patrol szósty spotyka w pobliżu potencjalnych świadków, jednak para racząca się alkoholem nie jest chętna do współpracy z policją. Czy podczas przesłuchania Mróz i Korwicki wyciągną od nich jakieś informacje? W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, ze ofiara była pod stałą opieką psychiatry, zaś głównym podejrzanym o jej nękanie jest jej mąż. Tego dnia Natalia i Marek dostają tez zgłoszenie włamania. Starsza kobieta twierdzi, że ktoś podmienił jej kota, a przy tym zostawił u niej… biżuterię. Ta dziwna sprawa okazuje się mieć zaskakująco proste rozwiązanie. Marek wyznaje Natalii, że ma kilkuletniego syna, którego rzadko widuje. Kiedy zwierza się jej z trudnych relacji z matką chłopca, policyjna partnerka okazuje mu pełne wsparcie.
fot. Marcin Goleń/ materiały prasowe Czwórka

Odcinek 932.
Przypadkowy przechodzień z psem znajduje w lesie nieprzytomną kobietę. Patrol szósty spotyka w pobliżu potencjalnych świadków, jednak para racząca się alkoholem nie jest chętna do współpracy z policją. Czy podczas przesłuchania Mróz i Korwicki wyciągną od nich jakieś informacje? W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, ze ofiara była pod stałą opieką psychiatry, zaś głównym podejrzanym o jej nękanie jest jej mąż. Tego dnia Natalia i Marek dostają tez zgłoszenie włamania. Starsza kobieta twierdzi, że ktoś podmienił jej kota, a przy tym zostawił u niej… biżuterię. Ta dziwna sprawa okazuje się mieć zaskakująco proste rozwiązanie. Marek wyznaje Natalii, że ma kilkuletniego syna, którego rzadko widuje. Kiedy zwierza się jej z trudnych relacji z matką chłopca, policyjna partnerka okazuje mu pełne wsparcie.
fot. Marcin Goleń/ materiały prasowe Czwórka

Odcinek 932.
Przypadkowy przechodzień z psem znajduje w lesie nieprzytomną kobietę. Patrol szósty spotyka w pobliżu potencjalnych świadków, jednak para racząca się alkoholem nie jest chętna do współpracy z policją. Czy podczas przesłuchania Mróz i Korwicki wyciągną od nich jakieś informacje? W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, ze ofiara była pod stałą opieką psychiatry, zaś głównym podejrzanym o jej nękanie jest jej mąż. Tego dnia Natalia i Marek dostają tez zgłoszenie włamania. Starsza kobieta twierdzi, że ktoś podmienił jej kota, a przy tym zostawił u niej… biżuterię. Ta dziwna sprawa okazuje się mieć zaskakująco proste rozwiązanie. Marek wyznaje Natalii, że ma kilkuletniego syna, którego rzadko widuje. Kiedy zwierza się jej z trudnych relacji z matką chłopca, policyjna partnerka okazuje mu pełne wsparcie.
fot. Marcin Goleń/ materiały prasowe Czwórka

Odcinek 933.
Patrol piąty dostaje zgłoszenie o kradzieży katalizatora. Na miejscu okazuje się, że całe osiedle zmaga się plagą podobnych rabunków, a jego mieszkańcy oskarżają o wszystko pobliskiego mechanika. Policjanci muszą sprawdzić ten trop. Szczególnie, że sam mechanik zaczyna być nękany przez poszkodowanych. Kolejne wezwanie związane jest ze zniknięciem egzotycznego węża z terrarium w prywatnym mieszkaniu. Jeden z tropów prowadzi do syna właściciela, który mógł zabrać węża, by się nim pochwalić szkolnej koleżance. Czy policjantom uda się zapobiec zagrożeniu ze strony egzotycznego gada? Tymczasem mężczyzna, który wtargnął do mieszkania Białacha, zostaje wypuszczony na wolność. Nadal nie wiadomo, skąd zna córkę Mikołaja i jakie ma z nią relacje. Białach nie może zostawić tak tej sytuacji. Chodzi o jego dziecko, więc postanawia wziąć sprawy w swoje ręce.
fot. Marcin Goleń/ materiały prasowe Czwórka