
Katarzyna, lat 36
Z wykształcenia jest inżynierem ochrony środowiska. Razem z rodzicami i rodzeństwem zarządza dużą rodzinną firmą produkującą owoce i warzywa. Prywatnie jest mamą czterolatki. Katarzyna urodziła się i wychowała pod Warszawą, 8 lat przepracowała jako inżynier w firmie farmaceutycznej. Przygodę z rolnictwem rozpoczęła kiedy jej rodzice zdecydowali się kupić opuszczony mazurski PGR i zamienić go w dochodowe przedsiębiorstwo. Katarzyna jest kobietą silną i niezależną, która doskonale wie czego chce i nie pozwoli sobą pomiatać. Nie uważa się za romantyczkę, choć zdarza się jej uronić łzę na komediach romantycznych. Nie jest też miłośniczką górskich wycieczek i spacerów po lesie, bo uważa, że prowadząc gospodarstwo ma wystarczający kontakt z naturą. Wolny czas i urlop najchętniej spędzałaby w SPA, czy w mieście, które zresztą często odwiedza i lubi. Katarzyna należy do osób konsekwentnych i metodycznie realizuje swoje marzenia. W programie "Rolnik szuka żony" poszukuje mężczyzny, z którym mogłaby iść przez życie, przy czym nie ukrywa, że przeglądając listy będzie zwracać uwagę na wygląd autora.

Damian, 29 lat
Pochodzi z Mazowsza i zajmuje się uprawą warzyw, głównie dyń, kabaczków i cukinii, które następnie sprzedaje na podwarszawskich targowiskach. Swoje gospodarstwo Damian samodzielnie prowadzi od dwóch lat. Od czasu do czasu korzysta z pomocy dwóch starszych braci, którzy, pomimo, że wybrali inny niż rolnictwo styl życia, zawsze gotowi są mu pomóc. W wolnym czasie Damian najbardziej lubi się bawić, choć nie do samego rana, bo praca sama się nie zrobi. Czasem chodzi na basen, do kina, na kręgle, a jak padnie propozycja, to chętnie zagra również w hokeja. Poszukuje życiowej partnerki, która przyciągnęłaby go wyglądem i zatrzymała charakterem.

Panu Krzysztofowi trudno opowiadać o sobie. Jego historia nie jest jakaś bardzo skomplikowana i wyróżniająca go spośród innych. Gospodarstwo odziedziczył po rodzicach, nieco je powiększył dokupując grunt, a że na wsi czuje się najlepiej, nigdy nie myślał o zmianie trybu życia. 7 lat po ślubie żona wyjechała za granicę i już nie wróciła. Dzieci zostały z nim. Teraz mieszkają już osobno, pan Krzysztof zaś na górze domu rodzinnego. Dół zajmują jego rodzice.