
Odcinek 671
Porywacze Anastazji kontaktują się z jej matką, Anną Rokicką i informują o uprowadzeniu dziecka. Rękę do zrozpaczonej i zdezorientowanej kobiety jako pierwszy wyciąga Zborowski, szef ochrony liceum, do którego chodziła nastolatka. Zborowski zawiadamia o wszystkim Wydział Kryminalny - twierdzi, że wyciągnął wnioski z ostatniej tragedii i chce współpracować. Latoszek, Lipka i Kubis mają jednak wobec niego swoje podejrzenia. Olkę odciąga od tego zadania inna pilna sprawa - emerytowany policjant, Urbanowicz, zabarykadował się w swoim mieszkaniu i strzela do wchodzących. Antyterroryści szykują się do wejścia, ale najpierw chcą spróbować negocjacji. Jednak Urbanowicz zgadza się rozmawiać tylko z jedną osobą - Krzyśkiem Kopczykiem. Latoszek, osoba najbliższa Kopczykowi, jedzie na miejsce, żeby porozmawiać z desperatem i spróbować zrozumieć, o co mu chodzi.

Odcinek 671
Porywacze Anastazji kontaktują się z jej matką, Anną Rokicką i informują o uprowadzeniu dziecka. Rękę do zrozpaczonej i zdezorientowanej kobiety jako pierwszy wyciąga Zborowski, szef ochrony liceum, do którego chodziła nastolatka. Zborowski zawiadamia o wszystkim Wydział Kryminalny - twierdzi, że wyciągnął wnioski z ostatniej tragedii i chce współpracować. Latoszek, Lipka i Kubis mają jednak wobec niego swoje podejrzenia. Olkę odciąga od tego zadania inna pilna sprawa - emerytowany policjant, Urbanowicz, zabarykadował się w swoim mieszkaniu i strzela do wchodzących. Antyterroryści szykują się do wejścia, ale najpierw chcą spróbować negocjacji. Jednak Urbanowicz zgadza się rozmawiać tylko z jedną osobą - Krzyśkiem Kopczykiem. Latoszek, osoba najbliższa Kopczykowi, jedzie na miejsce, żeby porozmawiać z desperatem i spróbować zrozumieć, o co mu chodzi.

Odcinek 671
Porywacze Anastazji kontaktują się z jej matką, Anną Rokicką i informują o uprowadzeniu dziecka. Rękę do zrozpaczonej i zdezorientowanej kobiety jako pierwszy wyciąga Zborowski, szef ochrony liceum, do którego chodziła nastolatka. Zborowski zawiadamia o wszystkim Wydział Kryminalny - twierdzi, że wyciągnął wnioski z ostatniej tragedii i chce współpracować. Latoszek, Lipka i Kubis mają jednak wobec niego swoje podejrzenia. Olkę odciąga od tego zadania inna pilna sprawa - emerytowany policjant, Urbanowicz, zabarykadował się w swoim mieszkaniu i strzela do wchodzących. Antyterroryści szykują się do wejścia, ale najpierw chcą spróbować negocjacji. Jednak Urbanowicz zgadza się rozmawiać tylko z jedną osobą - Krzyśkiem Kopczykiem. Latoszek, osoba najbliższa Kopczykowi, jedzie na miejsce, żeby porozmawiać z desperatem i spróbować zrozumieć, o co mu chodzi.

Odcinek 672
Kalicka i Kłos dostają polecenie zbadania dziwnego znaleziska, na jakie natrafiła policja - w środku lasu zaparkowany był samochód, w którego wnętrzu Bolo odkrywa koronkową damską bieliznę oraz czyjś odcięty palec. Policjanci ustalają, że samochód należy do młodego mężczyzny, Filipa Młynarskiego. Chłopaka nigdzie nie można zastać, a jego rodzice dziwnie się zachowują. Kłos i Kalicka, którzy śledzą ojca chłopaka, obserwują jego podejrzane zachowanie. Mężczyzna wychodzi z domu z wypchaną torbą podróżną, którą następnie wrzuca do studzienki kanalizacyjnej. Kryminalni wiedzą, że trafili na ślad jakiejś tajemnicy. Tymczasem Janikowi, który odmówił Kłosowi współpracy, daje w kość więzienne życie. Dla byłego prokuratora jest ono wyjątkowo trudne, a współwięźniowie - szczególnie brutalni. Janik powoli zaczyna się łamać.