9 z 14

Inni... nie wytrwali nawet do końca pierwszego odcinka. Wszystko za sprawą głównej bohaterki, która wywołuje skrajne emocje. Widzowie są zirytowani, że trzydziestolatka jest bardzo naiwna i wciąż podejmuje bardzo złe decyzje.
fot. materiały prasowe Netflix
10 z 13
fot. Twitter
11 z 14

Serial ratuje się jednak wspaniałymi aktorkami. Na pewno wielu przyciąga Toni Collette (znana m. in. z filmów takich jak "Dziedzictwo. Hereditary", "Mała Miss", "Na noże" czy serialu "Niewiarygodne").
fot. materiały prasowe Netflix
12 z 14

Nawet irytująca wszystkich Andy Oliver jest czarująco sportretowana przez Bellę Heathcote ("Wyścig z czasem", "Mroczne cienie", "Ciemniejsza strona Greya"). Choćby dla nich warto obejrzeć "Układankę". Zdaje się, że wciągnęła już wielu.
fot. materiały prasowe Netflix