"Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego został pozytywnie odebrany podczas 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Zachwycony produkcją jest prezes TVP, Jacek Kurski, który po obejrzeniu filmu napisał na Twitterze:
Absolutnie genialny "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Udźwignął temat nie do udźwignięcia. Wbijające w fotel epickie kino. Dla mnie nr 1 FFG
CZYTAJ TAKŻE:
41. FESTIWAL FILMOWY W GDYNI. BRAK NIESPODZIANEK I NIEDOCENIONY "WOŁYŃ" [KOMENTARZ+ZDJĘCIA]
Podczas odbywającej się w Teatrze Muzycznym w Gdyni gali finałowej festiwalu współprowadząca ją Aleksandra Rosiak zapowiedziała, że zaraz po zakończeniu, Jacek Kurski wręczy nagrodę specjalną w wysokości 100 tys. zł na schodach we foyer teatralnym. Wyróżnienie otrzymać miał właśnie Wojciech Smarzowski, ale reżyser nie zjawił się, aby je odebrać.
W rozmowie z Radiem TOK FM Smarzowski zaznaczył, że przyjąłby tę nagrodę, gdyby wręczano ją na scenie podczas uroczystości, a pieniądze przekazał którejś z fundacji wołyńskich. - Zaskoczyło mnie, że pan Kurski nie chciał zrobić tego na scenie, tylko po ceremonii, co wydaje mi się kłopotliwe i dziwne. Nie chciałem uczestniczyć w żadnej innej imprezie - wyjaśnił. - Bardzo ważne jest dla mnie, żeby mój film nie był wykorzystywany w żadnych rozgrywkach politycznych - podkreślił. Prezes TVP zapowiedział, że w tym wypadku nagroda zostanie przekazana reżyserowi w inny sposób.
>> PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU "WOŁYŃ"!
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci