Elżbieta Dmoch trafiła do szpitala
Urodzona w 1951 roku Elżbieta Dmoch w latach 70. i 80. ubiegłego wieku należała do grona najsłynniejszych gwiazd polskiej estrady. Największe sukcesy muzyczne odnosiła jako wokalistka kultowego zespolu "2 plus 1", gdzie u boku byłego już męża Janusza Kruka koncertowała po całym świecie. Jednak od czasu jego śmierci wokalistka postanowiła zejść ze sceny i usunąć się w cień. Jednak co jakiś czas do mediów docierają kolejne informacje na jej temat.
Ostatnimi czasy Elżbieta Dmoch zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Przebyty COVID-19, a następnie kłopoty z krążeniem i ostre zapalenie płuc sprawiły, że artystka trafiła do jednego z warszawskich szpitali. Jak informuje "Super Express", wokalistka była tak osłabiona, że zesłabła w swoim mieszkaniu i nie miała siły wstać. Dzięki szybkiej interwencji najbliższych Elżbieta Dmoch trafiła do szpitala. Jak w swoich doniesieniach poinformował dziennik, wszystko miało mieć miejsce kilkanaście dni temu, a "lekarze robili, co mogli, by przywrócić jej zdrowie".
Na szczęście stan artystki już się poprawił na tyle, że można było ją wypisać ze szpitala i trafiła już do domu, gdzie będzie obdarzona odpowiednią opieką.
Nadal jest bardzo słaba, ale nie tracimy nadziei, że będzie lepiej. Najważniejsze jest to, że dała sobie pomóc. To prawdziwy przełom. Wcześniej po prostu odmawiała. (...) Ma teraz pomoc materialną, medyczną, wkrótce czekają ją wizyty u specjalistów i remont mieszkania, które trzeba dostosować do jej potrzeb – wyznał na łamach "Super Expressu" Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej, który odebrał Elżbietę Dmoch ze szpitala.
Pani Elżbiecie życzymy dużo zdrowia!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
