Na początek 5. odcinka uczestnicy znaleźli się nad wodospadem. Podzieleni na dwie 5-osobowe drużyny. Jedni mieli przejść po linie na wodą i zapamiętać jak najwięcej słów i zwrotów, wykrzyczanych przez drugą grupę, która znajduje się na brzegu. Im więcej zapamiętanych słów, tym więcej punktów, a tym samym pieniędzy we wspólnej puli. Na brzegu każdy uczestnik konfrontuje zapamiętane słowa lub zwroty z prowadzącą. Wśród wypowiedzianych zwrotów były m.in. asystent asesora, niebieskie wiaderko i wyrok w zawieszeniu, za które Tomek zarobił dla grupy aż 1400 zł. Antek pobił Tomka o sto złotych. Rabarbar i psikus zapamiętane przez Ewę kosztowały 300 zł. Sylwia zarobiła 900 zł, a Maciek tylko 100 zł. Z 6600 zł grupa uzbierała 4200 zł.
CZYTAJ TAKŻE:
JOANNA JABŁCZYŃSKA ROZCZAROWANA PROGRAMEM "AGENT-GWIAZDY"? [WIDEO]
Kolejne zadanie wykonywane były w parach: Maciek i Sylwia, Tomek i Joanna, Ewa i Tamara, Hubert i Antek oraz Dominika i Monika. Uczestnicy musieli odnaleźć na straganach targu z pamiątkami maski ze zdjęć. Jednak zdjęcia widzą tylko osoby nawigujące grupy poszukujące - Maciek i Sylwia. Za pomocą krótkofalówek musieli naprowadzać resztę, opisując wygląd masek. Na odnalezienie wszystkich masek było tylko 30 minut. Wszystkie maski zostały odnalezione, a na konto grupy wpadły 3200 zł. Oprócz tego, Tamara i Antek znaleźli tubki, które mogli zachować lub komuś podarować. Oboje zdecydowali, że zatrzymają znalezisko.
Czas na ostatnią konkurencję. Miała ona miejsce w Parku Narodowym Krugera. Monika i Hubert pozostali w obozie, gdzie czekały na nich zagadki logiczne i sprawnościowe. Pozostali wyruszyli na foto-safari. Musieli odnaleźć konkretne zwierzęta, w tym wielką piątkę (słoń, lew, nosorożec, bawół i lampart) i zrobić im zdjęcie. Zdjęcie uprawniało Monikę i Huberta do otwarcia koperty z zadaniem. W czasie safari doszło do rozłamu jednego z najtrwalszych sojuszy - Tomek i Antek nie dogadali się. W sumie udało się zrobić zdjęcia słoniom, zebrom, bawołom, żyrafom i nosorożcom. Tymczasem w obozie Monika znalazła jokera, który przypadł Hubertowi i immunitet dla siebie! Grupa zarobiła w sumie 3700 zł. Okazało się także, że Ewa i Sylwia także miały jokery, unieważniające jedno pytanie w teście wiedzy o agencie, po którym Kinga Rusin ogłosiła, kto nie przechodzi do kolejnego odcinka.
W 5. odcinku programu "Agent - Gwiazdy" odpadł Maciej Sieradzky!
