Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat

Arctic: Underwater Aliens, Rosja 2017

Z Półwyspu Kolskiego do bieguna północnego jest zaledwie kilka godzin lotu. W zimnych wodach Morza Białego, pod grubą warstwą lodu kryją się fascynujące morskie stworzenia.

Reżyseria:Anton Sobolewski

Czas trwania:50 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat w telewizji

Galeria

Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
  • Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
  • Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
  • Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film
  • Arktyka. Niezidentyfikowany podwodny świat (2017) - Film

Twórcy

  • Anton Sobolewski

    Reżyseria

  • Pawieł Połujczik

    Scenariusz

  • Anrey Surkov

    Montaż

Opis programu

Rosyjska Arktyka. Półwysep Kolski. Stąd do bieguna północnego jest zaledwie kilka godzin lotu. Tu, na samym krańcu ziemi, gdzie kończy się horyzont, rozlało swe wody Morze Białe, w jego zimnych wodach, pod grubą warstwą lodu kryje się nieznaneżycie fascynujących morskich stworów. To tu morski anioł toczy walki z demonicznym ślimakiem wodnym. Młody rosyjski biolog morski Aleksandr Siemionow, którego idolem i wzorem do naśladowania był legendarny kapitan Jacques Cousteau, zabiera nas do tej nieznanej krainy, gdzie dzięki wspaniałym zdjęciom odkrywamy zupełnie inny świat. Toń Morza Białego to tajemniczy kosmos. Wszechświat w miniaturze, którym rządzą pozaziemskie prawa. Jedno z najmłodszychrosyjskich mórz. Jeszcze 15 tys. lat temu w tym miejscu znajdował się olbrzymi lodowiec. Morze Białe skute jest lodem przezponad pół roku. Jego ciemne wody przeszywają szybkie prądy. Panują w nich niskie temperatury. Podobno w takich warunkachnie może przetrwać żaden organizm. Noc polarna. Długie miesiące bez słońca i ciepła. W grudniu jedynym źródłem światła jest zorza polarna. Jej zimne promienie nie przebiją się przez gruby lód. Podwodny świat zamiera. Aż do powrotu pierwszych promieni słońca. Zaczyna kwitnąć plankton. Pojawiają się małe skorupiaki, a potem ogromne meduzy. W ciągu miesiąca z martwej pustyni morze przemienia się w kipiący kocioł z milionami różnych organizmów. Jest to powiązane z cyklem Słońca. Podwodne stworzenia, żyjące na dnie Morza Białego, są dużo starsze od nas. Były tu pierwsze i na pewno nas przeżyją. Z ichpunktu widzenia, to my jesteśmy obcymi, którzy zstępują z nieba. W otaczającym nas świecie żyje wiele niezwykłych istot, które nie zostały jeszcze zbadane przez człowieka. Tam, w głębi oceanów, czekają na swych odkrywców. Tych, którzy dokonają kolejnego kroku w podwodną głębinę. Poza granicę naszej wiedzy o życiu na planecie Ziemia. Dlatego Białe Morzejest takie wyjątkowe.