Bezprizorni

Polska 1997

Bohaterowie dokumentu to rosyjskie dzieci, które uciekły z domów i żyją na ulicach Petersburga. Mają po kilka lub kilkanaście lat. Mówi się o nich bezprizorni - dzieci odtrącone.

Czas trwania:50 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Bezprizorni w telewizji

  • Natalia Koryncka-Gruz

    Autor

  • Lidia Ostałowska

    Prowadzący

Opis programu

Katia, Lena, Santa, Jula, Masza, Denis, Jura, Andrej, Misza, Stas - mają po kilka, kilkanaście lat. Uciekli z domów przed biciem, awanturami, głodem. W dzień wędrują ulicami Petersburga w poszukiwaniu jakiegoś zarobku lub możliwości kradzieży czegokolwiek. Wieczorami, jak stado wróbli, zbiegają się wokół samochodu, z którego dobrzy ludzie podadzą im pierożki, kubek herbaty, ciepłą i czystą odzież. Nocują w piwnicach, na schodach, w kanałach, na strychach. Wąchają klej: po pewnym czasie widzą zjawy, później nie czują głodu i robi im się ciepło. Mówi się o nich bezprizorni - dzieci odtrącone. Znaczy to, że są pozbawione opieki, uczucia, możliwości kształcenia się, poczucia bezpieczeństwa. Niepotrzebne nikomu. Jeśli naruszą prawo, zostaną osadzone w milicyjnej izbie dziecka, potem skazane, przewiezione do szkoły specjalnej, następnie do specjalnej szkoły zawodowej. Jeśli ukończą ją przed upływem wyroku, czeka je pobyt w karnej kolonii. W Petersburgu są tysiące bezprizornych. Podobnie w Moskwie i w innych miastach Rosji. Dopuszczają się nie tylko drobnych kradzieży. Odpowiadają także za grabieże, rozboje, zabójstwa. Ponoć bez trudu można wynająć kilkuletniego zabójcę. Problem narasta. Bezprizornych mogą być miliony, jak w przeszłości po wojnie domowej, a potem Ojczyźnianej. I wszystko wskazuje, że tak się stanie: dorośli są w stanie sprostać trudom przechodzenia z komunizmu do gospodarki rynkowej. Konsekwencje ponoszą najsłabsi. Problem usiłuje się łagodzić dwoma sposobami. Pierwszy to pomoc niesiona dzieciom przez organizacje społeczne pod egidą Rady Europy. Drugi - restrykcje, przymus, nadzór w miejscach odosobnienia. Realizatorka filmu towarzyszy dzieciom z kamerą na ulicach, w ich noclegowniach, w miejscach, w których próbuje im się pomóc, w izbie dziecka, areszcie, w szkole specjalnej i kolonii karnej. Rejestruje ich wypowiedzi. Rejestruje wypowiedzi ludzi, którzy z własnej woli próbują łagodzić los małych bezdomnych, i tych, którzy zajmują się ich sprawami instytucjonalnie. Ta rzeczywistość poraża. Poraża także ostatnia sekwencja dokumentu: twarzyczka najmłodszej bezprizornej usiłującej powiedzieć, o czym marzy. Film dokumentalny, 55 min, Polska 1997 Komentarz: Natalia Koryncka - Gruz, Lidia Ostałowska Reżyseria: Natalia Koryncka - Gruz Zdjęcia: Piotr Trela Muzyka: Konrad Kucz Opracowanie muzyczne: Andrzej Fronczak