Tomasz Wania pochodzi z Sanoka, ale od 11 lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Urodził się 16 kwietnia 1987 roku. Sławę za granicą zapewnił mu udział w 19. edycji brytyjskiej wersji programu „Big Brother”. Dlaczego zdecydował się na emigrację? –Jedyne, co chciałem w życiu, to żyć w świętym spokoju i tutaj mi się to udało – wyjaśnił w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Jestem gotowy wepchnąć pod autobus każdego, kto na to zasługuje. Nie jestem dobrym tancerzem, jedyne co potrafię robić, to pokazać moją osobowość. Mam nadzieję, że ktoś ją polubi - zapowiadał przed wejściem do programu Tomasz Wania.
Tomasz Wania określa siebie jako "płynny płciowo". Mężczyzna od męskich koszul w kratę woli kwieciste sukienki. Zwraca na siebie uwagę jednak nie tylko strojami, ale również ekspresyjnym zachowaniem i makijażem.
Ja uważam osobiście, że każdy ma w sobie ten pierwiastek męski lub żeński, lub inny gender, bo wiadomo, że teraz coraz więcej wiemy o płci, że jest płynna, że każdy identyfikuje się trochę inaczej. Ja cieszę się, że mam w sobie wszystkie te pierwiastki i pozwalam im fruwać i pozwalam im być wolnymi - tłumaczył w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Jak to się stało, że pracujący na co dzień w firmie sprzątającej Polak, z dnia na dzień stał się gwiazdą w Wielkiej Brytanii? Zobaczcie wideo oraz zdjęcia w galerii!
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
