Czekając na szczęście

"Czekając na szczęście" to film, w którym dramaturgia i rozwój akcji odgrywają drugorzędną rolę. Abderrahmane Sissako w miejsce klasycznej fabuły proponuje luźno powiązany ciąg zdarzeń, epizodów, postaci i obrazów. Rzecz dzieje się na wybrzeżu Mauretanii, miejscu, w którym spotykają się dwie pustynie - Ocean i bezkresna Sahara. Głównym bohaterem jest Abdallah, 17-latek, który przybywa do rybackiej wioski odwiedzić matkę, aby pożegnać się przed planowaną emigracją do Europy. Chłopak czeka na pociąg, który zabierze go w stronę lepszego świata. Abdallah, zafascynowany zachodnim stylem życia odkrywa, że stał się obcym we własnym kraju, nie potrafi już nawet mówić miejscowym dialektem. Nie mając nic do roboty, przez kilka dni przed przybyciem pociągu, chłopak obserwuje życie wioski, do której być może już nigdy nie wróci. "Czekając na szczęście" to film opowiedziany w powolnym, majestatycznym, niemal hipnotyzującym rytmie - takim samym w jakim toczy się życie w zapomnianej wiosce na mauretańskim wybrzeżu. Małe, codzienne wydarzenia są tu celebrowane i skrzętnie odnotowywane przez reżysera, który nie spieszy się i znajduje czas na kreślenie barwnych portretów drugoplanowych postaci. Tytuł filmu odczytywany był przez niektórych krytyków jako aluzja do "Czekając na Godota" Becketta. Rybacka wieś z filmu Sissako to miejsce, które zdaje się leżeć na końcu świata, poza historią; jeżeli ktoś czeka tu na szczęście, będzie musiał uzbroić się w cierpliwość. "Czekając na szczęście" to film mieszczący się w fali nowych, interesujących produkcji kręconych przez twórców z zachodniej, francuskojęzycznej Afryki. Filmy takich reżyserów jak pochodzący z Senegalu Ousmane Sembene, Souleymane Cissé z Mali czy Idrissa Ouedraogo z Burkina Faso finansowane są przez europejskich, głownie francuskich producentów - współpraca ta coraz częściej owocuje ostatnio interesującym, świeżym i oryginalnym kinem. Dobrym przykładem tego zjawiska jest Abderrahmane Sissako, którego film został przyjęty entuzjastycznie na międzynarodowych festiwalach.