Kolejny polski aktor ma szansę zrobienia kariery za granicą. Tym razem mowa o... Mateuszu Damięckim.
Aktor dostał propozycję zagrania w niemieckiej produkcji ''Remembrance''.
Uwielbiam pracować ze zdolnymi ludźmi, którzy pasjonują się tym, co robią, dlatego nie jest dla mnie najważniejsze, czy film powstawał będzie w USA, Rosji, Niemczech czy w Polsce - mówi Damięcki w rozmowie z ''Faktem''.
Tabloid sugeruje, że aktor może podbić Hollywood. Czy to zbyt pochopne przypuszczenia? Skoro Alicja Bachleda-Curuś nie jest nawet znana amerykańskim mediom, to jak długa droga czeka Damięckiego?