Dlaczego kocham kury

Rare Chicken Rescue, Australia 2012

Mark z rodzicami prowadzą fermę drobiu. Zajmują się hodowlą ras, którym grozi wymarcie. Filmowcy towarzyszą Markowi w podróży przez Australię i Tasmanię, gdzie poszukuje on dwóch rzadkich ras kur.

Reżyseria:Randall Wood

Czas trwania:26 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Dlaczego kocham kury w telewizji

Galeria

Dlaczego kocham kury (2012) - Film
Dlaczego kocham kury (2012) - Film
Dlaczego kocham kury (2012) - Film
  • Dlaczego kocham kury (2012) - Film
  • Dlaczego kocham kury (2012) - Film
  • Dlaczego kocham kury (2012) - Film
  • Randall Wood

    Reżyseria

Opis programu

Mark prowadzi wraz z rodzicami fermę drobiową. Hodują 200 ras i odmian drobiu. Zajmuje się także wyszukiwaniem i hodowaniem ras, którym grozi wymarcie. Ta pasja pomogła mu wyjść z depresji. Zajmowanie się ptactwem to dla niego nie tylko praca, także wielka przyjemność. Przez lata dawał z siebie wszystko jako pracownik socjalny ds. aktywizacji społeczności lokalnej. Zachęcał innych do działania. W końcu sam się wypalił. Nie wychodził z domu. Popadł w przygnębienie. Cierpiał na depresję reaktywną. Przez chorobę stracił pracę i wielu przyjaciół, a raczej ludzi, których za takich uważał. Zresztą sam się od nich odciął, nie mogąc im zaufać. Dziś mówi, że powrót do zdrowia i do czynnego życia zawdzięcza drobiowi. Ptaki hałasowały, aż wyszedł na zewnątrz. Indyki wskakiwały na dach, gulgotały i dreptały po blasze. Dłużej nie mógł tego wytrzymać. Zresztą nie pozostało mu nic innego jak zająć się tym ptactwem. W filmie towarzyszymy mu w podróży przez Australię i Tasmanię, gdzie poszukuje dwóch bardzo rzadkich ras kur: sumatry i asil. Poznajemy także innych hodowców, którzy przez wierność tradycji pomagają zachować bioróżnorodność w branży, w której dominuje kilka ras wybranych przez wielkie firmy. Oglądamy niezwykłe ptaki, które wiele lat temu dotarły do Australii z całego świata i dziś tylko tu występują, oraz fascynujących ludzi, którzy poświęcają czas i siły, aby ocalić je dla przyszłych pokoleń.