Dolina nieujarzmionej rzeki

Dolina nieujarzmionej rzek, Polska 1991

Film dokumentalny, który ilustruje bujne życie flory i fauny Bagien Biebrzańskich, zwłaszcza na wiosnę. Porusza też problem, jaki stwarza ten obszar dla zagospodarowania, a także walkę o utworzenie Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Reżyseria:Bożena Walencik

Czas trwania:52 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Dolina nieujarzmionej rzeki w telewizji

Obsada i Twórcy

  • Krystyna Czubówna

  • Jan Walencik

    Zdjęcia

  • Bożena Walencik

    Zdjęcia

  • Violetta Henczel Przysiecka

    Montaż

  • Bożena Walencik

    Reżyseria

  • Jan Walencik

    Reżyseria

Opis programu

Świat mokradeł przemija. Ludzie osuszają je, meliorują. Tym cenniejsza staje się kotlina Biebrzy: 90 tys. hektarów trzęsawisk, największy w naszej cześci kontynentu obszar dzikich bagien, gdzie przyroda ciągle nie poddaje się człowiekowi, a czas jakby się zatrzymał, szczęśliwie dla rzadkich roślin i zwierzat. Bożena i Jan Walencikowie spędzili na nadbiebrzańskich mokradłach wiele długich dni, rejestrując na taśmie filmowej ich piękno, obserwując tętniące tu życie. W kotlinie Biebrzy żyje 157 gatunków ptaków, z których część to rzadkie już gatunki, jak bekasy, dublety, bieliki, czarne bociany, gadożery. Można tam spotkać wilka łosia i bobra. I wydry - uznane za gatunek zagrożony wyginięciem w całej Europie. Autorzy dokumentu przyjrzeli się dolinie nieujarzmionej rzeki bardzo wnikliwie, przechodząc kolejno jej trzy strefy: torfową w basenie północnym, torfowo-mułową w basenie środkowym, gdzie dotąd nie ma śladu działalności człowieka, i mułową w basenie południowym, będącą najdzikszym obszarem doliny. Brzmi to może nudnawo, ale film nudny nie jest. Walencikowie zresztą znani są z tego, że potrafią pokazać przyrodę po mistrzowsku i opowiadać o niej w sposób naprawdę zajmujący. Łapią okiem kamery bogactwo wodnego ptactwa, owadów, zwierząt. Odnajdują rzadkie rośliny. Wydobywają całą urodę dzikiej natury, dostrzegają feerię i zmienność jej barw. Do tego jeszcze chwytają w mikrofon niesłychaną rozmaitość dźwięków. I dodają wiele interesujących informacji. Tworzą całość, którą naprawdę warto zobaczyć. Dostrzegają też nad Biebrzą człowieka. Prowadzi on bardzo oszczędzającą ten obszar gospodarkę. Zresztą jego działalność została ograniczona do minimum wraz z utworzeniem Parku Krajobrazowego i rezerwatu biosfery, gdzie wszystko podporządkowane jest przyrodzie.