Dreszcze

Połowa lat 50. XX wieku, apogeum stalinizmu w Polsce. Kraj ogarnięty jest kolejną falą aresztowań "wrogów ludu". Ich ofiarą pada też pewien niepozorny inteligent, pan Żukowski (Władysław Kowalski). Świadkiem aresztowania jest jego 13-letni syn Tomek (Tomasz Hudziec). Zaszokowany chłopak nie potrafi się odnaleźć w komunistycznej rzeczywistości. Matka Tomka (Teresa Sawicka) nie umie mu pomóc, więc wysyła go na obóz harcerski. Tam chłopak szybko staje się "czarną owcą" namawiając kolegów do słuchania "Głosu Ameryki". Powoli jednak to się zmienia. Jego idolką zostaje zasadnicza druhna przewodniczka (Teresa Marczewska). Tomek jest świadkiem kłótni młodej kobiety z jej narzeczonym Zbyszkiem (Marian Opania), który próbuje ją przekonać, że Partia też czasem się myli. Pryncypialna druhna jest jednak tak bardzo oddana idei komunizmu, że nie dostrzega w niej żadnych błędów. Tomek jest pełen podziwu nie tylko dla poglądów kobiety, ale też przeżywa dzięki niej swoją pierwszą fascynację erotyczną. Tymczasem nadchodzi czas odwilży. Z więzienia zostaje zwolniony ojciec Tomka, ale nie potrafi już znaleźć z przesiąkniętym komunistycznymi frazesami synem wspólnego języka. Wojciech Marczewski zadebiutował w 1969 roku dramatem telewizyjnym "Podróżni jak inni". Popularność i prawdziwy deszcz nagród przyniósł mu piąty z kolei film - "Zmory". Nakręcone trzy lata później "Dreszcze" - choć rozgrywają się w innej epoce - nawiązują w pewien sposób do "Zmór" tematem osamotnionego dziecka, które przechodzi przyspieszony proces dorastania. W obu filmach główną rolę zagrał młody aktor Tomasz Hudziec ("Z biegiem lat, z biegiem dni", "Zygfryd", "Nad rzeką, której nie ma"). "Dreszcze" do dziś uważane są za najlepszy film reżysera, co potwierdzają liczne prestiżowe nagrody, tj. Srebrny Niedźwiedź, FIPRESCI, OCIC i Międzynarodowe Zrzeszenie Klubów Filmowych na MFF w Berlinie'82 oraz Nagroda Główna Jury, za pierwszoplanową rolę kobiecą i montaż na FPFF w Gdańsku'81.