
Włoskie serce, polska krew - taki jest Gabryś, czyli finalista 2. edycji programu „Farma”. Co wiemy o przystojniaku, o którego zaręczynach na farmie było bardzo głośno? Posłuchajcie, jak Gabriele Dadej mówi po włosku.

Gabryś ma 26 lat i na co dzień pracuje w Krakowie jako lektor języka włoskiego. Wiadomo, że urodził się w Rzymie, ale jego rodzice są Polakami. Znajomość polskiego zawdzięcza babci, która uczyła go języka od najmłodszych lat. W kontaktach z innymi jest szczery, bezpośredni i bardzo wrażliwy. Twierdzi, że jest romantykiem i dla miłości zrobi wszystko, a choć jego dzieciństwo nie było usłane różami, miał odwagę, aby zmienić swoją przyszłość.
Od półtora roku układa sobie życie w Polsce. Mówi w kilku językach: włoskim, angielskim, francuskim, polskim i rosyjskim.