Hadewijch

Dojrzały, porażający film o granicach między wiarą a fanatyzmem. "Hadewijch" to również opowieść o walce o ludzką duszę, która rozgrywa się na styku dwóch różnych religii. Kontrowersyjny Bruno Dumont, autor m.in. "Twentynine Palms", w swoim najmocniejszym filmie. Młodą Francuzkę Celine (Julie Sokolowski) poznajemy w klasztorze. W swojej ascetycznej celi dziewczyna niestrudzenie szuka bezpośredniego kontaktu z Bogiem. Jej indywidualizm martwi jednak jej przełożone. Celine zostaje w końcu odprawiona z klasztoru za to, że jej wiara "ma coś z uwielbienia siebie". Dziewczyna wraca do rodzinnego domu - pełnej przepychu rezydencji jej ojca-ministra. Pewnego dnia w kawiarni do Celine dosiada się trójka młodych mężczyzn o nieeuropejskich rysach twarzy. Ośmieleni jej przyjaznym sposobem bycia zaczynają rozmowę, która zmierza w stronę teologii. Celine jest gorliwą katoliczką, chłopcy wyznają islam, ale mimo to dziewczyna zgadza się przyjść na nauki, które prowadzi starszy brat jednego z nich. W towarzystwie fanatycznego Nassira (Karl Sarafidis) Celine odnajduje swoje powołanie, którym jest danie świadectwa wiary. Ale w świecie pozbawionym dogmatów i społeczeństwie nietrwałych więzów świadectwo Celine może mieć dla niej tragiczne konsekwencje.