Joanna Liszowska akceptuje swoje krągłości, ale ma świadomość, że innym one nie odpowiadają. Niektórzy dają temu wyraz w sposób mało uprzejmy.
- *Kiedyś przeczytałam: "Do garów, gruba babo, dzieci rodzić, a nie na scenę". A więc do garów zaglądam często, dzieci urodziłam. Proszę bardzo... Albo coś takiego: "Gruba krowa fika nogami, szkoda, że jeszcze nie lata". Jak, ja nie latam? Swojego czasu co dwa tygodnie byłam na lotnisku* - kpiła Liszowska ze swoich krytyków w rozmowie z "Twoim Stylem".
CZYTAJ TAKŻE:
JOANNA LISZOWSKA: CZUJĘ SIĘ PIĘKNA!
JOANNA LISZOWSKA NAGO NA OKŁADCE "VIVA!" [WIDEO]
Aktorka przyznaje jednak, że dodatkowe kilogramy przysparzają jej problemów. - Nie wiem, jak jest ze mną, co myślą reżyserzy. Niewiele gram w filmach, więc może telefon dzwoniłby częściej, gdybym miała rozmiar S. Choć wydaje mi się, że reżyser, który przygotowuje się odpowiednio długo do rozpoczęcia zdjęć, da czas także aktorce. Ciało jest moim instrumentem, gdyby pojawiła się rola, która wymaga poważnego schudnięcia, zdecydowałabym się - przyznała Liszowska.
Nie żyje Kris Kristofferson
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe zdjęcie Wojciecha Manna robi furorę. Cóż za fryzura!
- Umięśniony mąż Skrzyneckiej z córką na ściance. Widząc ich stroje, aż zadrżeliśmy!
- Sekret drugiego związku Santor wyszedł na jaw. Uciekała od niego w najgorszym czasie
- Ale meksyk w mieszkaniu Dominiki Gwit! Nie wstydzi się pokazywać czegoś takiego?