Klan Odcinek 3681

Streszczenie odcinka

W dzień pogrzebu Zyty Michał budzi się wcześnie rano. Do pokoju zagląda umęczona Wanda. Widać, że oboje kiepsko spali. Darek jest przygotowany na ostateczną rozgrywkę. Wierzy, że po szybkich korepetycjach u Anulki uda mu się zabić on - line nowego szefa i ocalić Brajana od zwolnienia. W biurze okazuje się jednak, że to był żart protegowanego Rutki i nikt o miejsca pracy nie będzie grał. Na Truskawieckiej wszyscy szykują się na pogrzeb Zyty. W firmie Jerzego również. Tylko Milda zostaje w biurze. Cały czas jest przekonana, że po ukazaniu się książki Daniela jego szef zerwie z nią kontakty. Witold odbiera od szefowej zapłatę dla żony za zawieszki. Barbara przyznaje, że nie jest w najlepszej formie, a poza tym słabo radzi sobie ze swoimi synami. Witold proponuje pomoc. Chce się zasłużyć szefowej, żeby była dla niego łaskawsza. Do domu wraca Surmaczowa z urzędu. Udało jej się załatwić dla Feminy lokal znaleziony przez Witolda, ale to mieszkanie na piętrze ma już swoje przeznaczenie. Na Sadybę przyjeżdża rodzina po pogrzebie Zyty. Elżbieta opowiada Lutce, jak Stefanek zniósł smutną uroczystość.