Janusza Korwin-Mikkego nie trzeba przedstawiać. Od dekad znany jest z ekscentrycznych pomysłów i jeszcze bardziej ekscentrycznych wypowiedzi. Uwodzi radykalną retoryką i pełni rolę nadwornego filozofa Polski. Jego wypowiedzi typu ‘’gdyby Newton sprzątał w domu, nie wymyśliłby prawa powszechnego ciążenia’’, albo ‘’ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną’’ oraz szereg innych przeszły do historii.
Próby ujęcia barwnego życiorysu Korwina podjął się Tomasz Agencki. - Janusz Korwin-Mikke doskonale potrafi separować swoje życie prywatne od zawodowego. Nie łączy polityki z przyjemnościami. Przed eurowyborami miałem swoje miejsce na tylnym siedzeniu auta. Czułem się jak ‘’obcy’’, który krąży wokół Korwina jako elektron, przeszkadza i brzęczy - mówi reżyser.
Film został sfinansowany poprzez platformę crowdfundingową PolakPotrafi.pl, czyli idei opartej na potencjale społecznościowym. Sponsorzy wpłacają dowolną kwotę i kiedy zostanie osiągnięty zaplanowany pułap, można realizować nawet najbardziej szalone pomysły jak serce dla robota albo telefon dla niesłyszących. Nie dziwi zatem, że kwota niezbędna na realizację filmu została zebrana w rekordowym tempie.
- Korwin to postać barwna. Z jednej strony jest znienawidzony, z drugiej uwielbiany. Niewiele osób pozostaje obojętna. W zależności która grupa podjęłaby się realizacji filmu, mogłaby to być laurka, albo karykatura. Pomyślałem, że może warto zanurkować w temacie. Od początku wiedziałem, że ‘’Korwin. The Movie’’ powinien być sfinansowany z crowdfundingu, bo poprzez sponsoring jakiegokolwiek środowiska, straciłby wiarygodność. I udało się - mówi Tomasz Agencki.
Tomasz ma na swoim koncie także inną, ciekawą akcję crowdfundingową ‘’Płyta dla posła’’ - audiobook z podstawami ekonomii rozdawany posłom, senatorom i europarlamentarzystom.
Kultura i rozrywka
Jakub Sobczak, CEO PolakPotrafi.pl zauważa, że ‘’Korwin.The Movie’’ to wciąż największy projekt niszowy tego typu w Polsce. - Film zyskał prawie 700 sponsorów (!) i tym samym przetarł szlaki kolejnym produkcjom. Pokazał, co można zrobić za pośrednictwem społeczności, która uwierzy w projekt.
A co na to sam zainteresowany, Janusz Korwin-Mikke?
Jestem zadowolony. To oznacza, że było zapotrzebowanie, mimo że w tym tygodniu na Facebooku mam tylko 5 milionów wejść. Natomiast nie mogę komentować czegoś, czego nie widziałem. I to jest właśnie mój komentarz!
Premiera filmu:
Kraków: Kino Kijów, 4 października, godz. 17.45
Warszawa: Kino Luna, 9 października, godz. 18.45
