Los chłopacos

Stylizowani na bohaterów tamtego filmu Konrad i Dastin przypominają ich nie tylko wyglądem. Konrad i Dastin są przyjaciółmi i sąsiadami z jednego bloku. Konrad, wysoki blondyn, właśnie skończył studia. Niski, cherlawy, ciemnowłosy Dastin, były listonosz, handluje kwiatami przed pobliskim szpitalem. Obaj wchodzą w dorosłe życie, nie mając pomysłu, co z tym życiem zrobić. Konrad chce się urządzić jak najwygodniej, szybko dorobić. Liczy na małżeństwo z Dolores, córką właściciela zakładu pogrzebowego, ale przyszły teść nie jest zachwycony jego kandydaturą. Interesowna Dolores też oczekuje wciąż nowych, głównie materialnych, dowodów miłości. Aby jej zaimponować, chłopak kupuje na kredyt, od miejscowego mafiosa Edka, srebrne BMW. Liczy, że pieniądze na spłatę auta zdobędzie, wygrywając wraz z Dastinem, radiowy konkurs. Niestety, chłopcy mają pecha, nagroda przypada komu innemu. Tymczasem ludzie Edka, gangsterzy rekrutujący się głównie ze studentów i niedoszłych artystów o "wrażliwych" duszach (nawet gdy muszą kogoś natłuc, uronią nad nim łzę), upominają się o pieniądze. Konradowi udaje się uzyskać chwilowe odroczenie terminu spłaty. Gorączkowo myśląc, skąd zdobyć pieniądze, postanawia założyć pogotowie bioenergoterapeutyczne. Dastin zostaje jego asystentem. Wkrótce okazuje się, że ich pacjenci faktycznie czują się lepiej. Cudowna moc nie działa jednak na Dastina. Chory na raka płuc chłopak, któremu lekarz daje jeszcze zaledwie dwa miesiące życia, ukrywa przed przyjacielem swoją tragedię. Pragnąc zaznać przed śmiercią jeszcze trochę szczęścia, desperacko zakochuje się w młodej urzędniczce z biura ogłoszeń, Kasi. Ale Kasia wpada też w oko Konradowi, który ma u niej znacznie większe szanse. Tymczasem Edek, któremu Konrad nadal nie zwrócił długu, wzywa "cudotwórcę" do siebie: obiecuje umorzyć połowę długu, jeśli Konrad tak poprowadzi leczenie jego chorego wuja i zarazem ojca chrzestnego mafii, że ten w ciągu miesiąca zejdzie ze świata, ustępując Edkowi miejsca.