
PRAWDA
Mają charyzmę, świetnie snują wspomnienia, które naprędce układają, sypią anegdotkami ze swego życia, które nigdy nie miały miejsca, snują nierzeczywiste plany na przyszłość i potrafią porwać za sobą zarówno jednostki jak i tłumy. Psychopaci są zazwyczaj bardzo inteligentni, a ponieważ mają deficyty uczuć, emocje nie przeszkadzają im w drodze do celu. Płytka uczuciowość i chłód emocjonalny sprawiają, że bez wyrzutów sumienia wykorzystują innych, używając do tego celu czarującego, lecz powierzchownego uroku osobistego. Joe Carroll z „The Following” potrafi nie tylko zabijać bez zmrużenia oka, ale co więcej nakłonić od zabijania swych wyznawców. Naukowcy mówią, że psychopaci jako znakomici obserwatorzy potrafi o wiele lepiej niż inni określić, kto jest słaby, rozpoznając to nawet po sposobie chodzenia. Carroll, najłatwiejsze do manipulacji słabe jednostki błyskawicznie wyodrębnia spośród innych, a te bez oporu wykonują jego polecenia. Carroll, będący uniwersyteckim wykładowcą jest tak przekonany o własnej inteligencji i wyższości nad innymi, że zaraża wiarą w siebie i swe chore teorie ludzi wyznających zupełnie inne zasady. Ci odstępują od swych przekonań i wychowania w zamian za akceptację swojego guru. Nie bez przyczyny wśród psychopatów są… przywódcy sekt religijnych.
materiały prasowe

5. Psychopata i Socjopata to to samo
Prawda czy fałsz?
Fot. Netflix

FAŁSZ
Choć czasem używa się tego określenia zamiennie jest to błąd. Choć psychopaci i socjopaci potrafią tak samo wyrządzać zło i krzywdzić ludzi, ich pobudki są inne. Podczas, gdy skłonności psychopaty to wynik braku empatii, skłonności do manipulacji i patologicznego egocentryzmu, to socjopaci stali się takimi w wyniku błędów w wychowaniu czy wpływu środowiska. Psychopaci rządzą, manipulują i brylują na salonach, socjopaci nie potrafią i nie mogą dostosować do norm społecznych, są introwertyczni, stronią od ludzi i nie obchodzi ich rozgłos i władza. Psychopata zabije w sposób wyrafinowany, powtarzając pewien rytuał. Socjopata zabije z potrzeby chwili, bo poniosły go emocje. Moim ulubionym, w sumie niegroźnym socjopatą jest Elliot z „Mr Robota”, który robi wszystko, by zostać niezauważony: wtapia się w tłum, chodzi pochylony, a kaptur na głowie chroni go przed światem. Nawet gdy robi źle nie jest wolny od emocji: odczuwa wyrzuty sumienia, żal czy ból. Psychopatą, który nie odczuwa niczego jest wyzuty z wszelkich ludzkich uczuć Ramsay Bolton z „Gry o tron”, dla którego pozbawianie życia jest najlepszą zabawą na świecie. To tak zwany psychopata hedonistyczny zorientowany na emocje, motywowany bólem i przerażeniem ofiary, czerpiący pełną radość z zabijania. Nawet w chwili śmierci wydaje się nie zdawać sobie sprawy że konsekwencją jego czynów będzie okrutna śmierć, co też u psychopatów częste, bo ci nie potrafiąc odczuwać odpowiedzialności, nie zdają sobie sprawy z konsekwencji czynów.
fot. HBO

6. Psychopatyczni seryjni mordercy działają według schematów
Prawda czy fałsz?
Fot. Netflix