Montessori po chrześcijańsku

Wiktor ma 8 lat. Poznajemy go w domu, w trakcie przygotowań do przedstawienia, które dzieci przygotowują dla rodziców. Następnego dnia Wiktor idzie do szkoły. Szkoły nietypowej, bo nie dość, że ulokowanej kilka metrów od jego mieszkania, to jeszcze takiej, w której nie ma prac domowych i ocen. Szkołę stworzył Pastor Mateusz Wicher wraz z parafianami, którzy chcieli posyłać swoje dzieci do szkoły chrześcijańskiej. Chrześcijańska Szkoła Montessori to szkoła podstawowa, niepubliczna o uprawnieniach szkoły publicznej. Jest placówką ekumeniczną, a to oznacza, że w tej szkole spotykają się uczniowie z różnych kościołów chrześcijańskich. Uczniowie realizują obowiązek szkolny, szkoła wystawia ważne świadectwa, a jako placówka oświatowa jest poddawana kontrolom i nadzorowi Pomorskiego Kuratora Oświaty w Gdańsku. W szkole Montessori nie ma typowych klas szkolnych. Zgodnie z pedagogiką Marii Montessori szkoła kształci dzieci w dwóch łączonych rocznikowo oddziałach. Pierwszy: oddział edukacji zintegrowanej obejmuje uczniów nauczania początkowego (wiek od sześciu do dziewięciu lat). W oddziale znajdują się dzieci młodsze, które chętnie uczą się od starszych i korzystają z ich pomocy, starsze mają możliwość wspierania młodszych, uczenia ich tego, co już potrafią. Grupa złożona z dzieci w różnym wieku wzmacnia wiarę uczniów we własne umiejętności, uczy szacunku dla innych, sprzyja wymianie doświadczeń między dziećmi, inspiruje, a także wspiera proces nabywania wiedzy i umiejętności potrzebnych do udziału w życiu społecznym. Poprzez małego Wiktora poznajemy samą szkołę, uczących w niej nauczycieli, a także i samego pastora - dyrektora szkoły, a prywatnie ojca Wiktora.