Mimo przerwy spowodowanej ciążą, Scarlett Johansson wciąż jest w czołówce hollywoodzkich aktorek. Wkrótce zobaczymy ją w kolejnej części "Avengersów", a także w "Kapitanie Ameryka: Zimowy żołnierz".

Jennifer Aniston wciąż próbuje zerwać z wizerunkiem Rachel z serialu "Przyjaciele". Wydaje się, że jej jako jednej z całej serialowej paczki to się udaje. Po "Millerach" możemy ją oglądać w filmach "Szefowie wrogowie 2" oraz "Dziewczyna warta grzechu".

Amy Adams to jedna z największych gwiazd ostatnich lat. W tym roku wcieliła się w Lois Lane w "Człowieku ze stali", a wkrótce zobaczymy ją także w nowym dziele Tima Burtona, "Wielkie oczy".

Gwyneth Paltrow cieszy się niesłabnącą popularnością. Tym razem stało się tak za sprawą "Iron Mana 3", w którym powróciła jako dziewczyna Tony'ego Starka, Pepper Potts. Nie bez znaczenia jest także jej udział w kampaniach takich firm jak Max Factor czy Hugo Boss.