Darmowy Netflix? Jak najbardziej, jednak nie dla każdego
Netflix nieprzerwanie pozostaje najpopularniejszą platformą oferującą usługę wideo na żądanie na świecie. Szefowie serwisu z jednej strony starają się walczyć z praktykami użytkowników niezgodnymi z regulaminem platformy, a jednocześnie stale uatrakcyjniać swoją ofertę tak, aby przyciągać nowych subskrybentów. Ten cel starają się osiągnąć nie tylko poprzez inwestycje w nowe, potencjalnie interesujące produkcje, ale także poprzez ciągły rozwój bazy usług oferowanych przez platformę. W miniony poniedziałek Netflix udostępnił nowy pakiet, którego główną zaletą jest to, że jest zupełnie darmowy. Jest jednak pewien haczyk - pozostaje niedostępny dla większości użytkowników platformy.
Jak donosi serwis Comicbook.com, nowy pakiet Netfliksa jest dostępny wyłącznie na terenie Kenii. Póki co, nie wszystkie osoby przebywające na terenie tego kraju mają dostęp do tego pakietu, jednak zgodnie z zapowiedziami, w ciągu najbliższych tygodni powinno się to zmienić. Jak można się spodziewać, oferta dostępna w darmowej wersji Netfliksa nie jest tak samo bogata jak ta dostępna w płatnych pakietach. Przede wszystkim, z darmowej wersji mogą korzystać wyłącznie osoby korzystające z urządzeń z Androidem. Bez dodatkowych opłat ci użytkownicy mają dostęp do około 25% tytułów znajdujących się w bibliotece Netfliksa. Darmowy pakiet, tak samo jak wszystkie pozostałe, jest pozbawiony reklam.
Chcielibyście, żeby takie rozwiązanie zostało wprowadzone w Polsce?
