Dziennikarzom serwisu cgm.pl udało się skontaktować z menedżerem Kamila. Muzyk rzeczywiście brał udział w pre-castingu w Londynie. Zadano mu tam mnóstwo pytań dotyczących popularności, kontraktów, managementu, itd. Okazało się, że brytyjski "X-Factor" szuka osób jeszcze nieodkrytych, więc Bednarek nie był właściwym kandydatem na uczestnika programu.
Cóż, może w inny sposób Kamil podbije zagraniczny rynek muzyczny.