Nowa twarz

Dziewczynka po wybuchu w chatce w Indonezji ma rozpuszczoną twarz, a jej rodzice starają się w jakiś sposób jej pomóc. Lekarze ze Stanów podejmują się operacji na dziewczynce, by umożliwić jej obracanie głowy i oddzielić jej szczękę od klatki piersiowej. Potem rekonwalescencja i uczęszczanie do szkoły amerykańskiej oraz powrót do rodzinnej miejscowości. Trudna droga dziecka w celu powrotu do normalności. Yulce to 14-letnia Indonezyjka. Kilka lat temu dziewczynka uległa wypadkowi; od lampki naftowej zapaliła się jej twarz parząc szyje, ręce oraz tułów. Oparzenie okazało się drastyczne, twarz Yulce... rozpuściła się, zlewając z szyją. Dziecko bez środków uśmierzających ból cierpiało wiele miesięcy, kiedy gojące się rany tworzyły zrosty niepozwalające na ruch głową, zamykanie oczu i ust. Cierpiąca i wystraszona dziewczynka zamknęła się w sobie wstydząc się swojego wyglądu. Młodzi rodzice nigdy nie zwątpili w to, że córce uda się zoperować twarz. Gdy w pobliskiej wiosce pojawili się lekarze z organizacji charytatywnie leczącej Indonezyjczyków, natychmiast pojechali tam z dzieckiem. Mimo bólu i tragedii, jaka ją spotkała, Yulce miała w życiu wiele szczęścia. Spotkała Esther, pielęgniarkę. Ta, poruszona historią dziewczynki, nagrała filmik, w którym pokazała poparzoną. Film z prośbą o pomoc został umieszczony w internecie. Tak historię Yulce poznał Peter Grossmann, chirurg specjalista leczący ciężkie poparzenia w Centrum medycznym w Los Angeles. To tylko początek opowieści o Yulce i jej mamie i ich odysei do innego świata po "nową twarz" i godne życie. Nie przegapcie tego pięknego i wzruszającego dokumentu!