Gości zgromadzonych wczorajszego wieczora w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN powitała Patrycja Wanat. Odczytała list, który specjalne na uroczysty pokaz przesłała Natalie Portman:
Żałuję, że nie mogę być z Państwem dziś wieczorem, zwłaszcza, że ten film jest w jakieś części polski. Z jednej strony dzięki spojrzeniu kamery Sławomira Idziaka, jak również ze względu na moje polskie korzenie, które oczywiście miały wpływ na moją miłość i zrozumienie tej historii. Dziękuję za Państwa obecność na dzisiejszej premierze i mam nadzieję, że wkrótce Was odwiedzę!
Gości przywitała również dyrektor Muzeum Polin – Pani Dorota Keller-Zalewska oraz Ambasador Izraela Pani Anna Azari.
Film „Opowieść o miłości i mroku” opiera się na wspomnieniach Amosa Oza z czasów dorastania w Jerozolimie. Pisarz wspomina dzieciństwo u boku rodziców: pragmatycznego ojca Ariego i marzycielskiej, obdarzonej niesamowitą wyobraźnią matki, Fani. Rodzice Oza byli jedną z wielu żydowskich rodzin, które przybyły z Europy do Palestyny w latach 30., uciekając przed prześladowaniami. Arie z ostrożną nadzieją patrzył w przyszłość, Fania pragnęła czegoś więcej. Nieszczęśliwa w małżeństwie, znajdowała pocieszenie, opowiadając synowi niesamowite opowieści z pogranicza jawy i snu. Z czasem historie snute przez matkę stawały się coraz bardziej mroczne i niezrozumiałe. Wkrótce chłopiec przekonuje się, co może się stać, kiedy opowieść staje się rzeczywistością. Zmieniło to całe jego życie.
"OPOWIEŚĆ O MIŁOŚCI I MROKU" OD 1 KWIETNIA W KINACH
