Znany i ceniony aktor Paweł Królikowski zmarł w czwartek, 27 lutego w szpitalu w Warszawie, w którym przebywał od świąt Bożego Narodzenia. Aktor od kliku lat zmagał się z chorobą neurologiczną. W 2015 roku przeszedł operację usunięcia tętniaka mózgu.
Jako prezes Związku Artystów Scen Polskich Królikowski miał wielkie marzenie. Niestety śmierć nie pozwoliła mu go zrealizować.
Moim celem i zadaniem jest to, by ZASP stał się też współorganizatorem produkcji medialnych w Polsce. To jest moje marzenie. Aby aktorzy kojarzyli ZASP z miejscem, w którym interesujemy się naszym zawodem medialnym z punktu widzenia jakości pracy i finansów. Tak, by wysyłać czytelny sygnał, że jak coś będzie kojarzone z marką ZASP – to wiadomo, iż jest prestiżowe dla uczestników, ma wysoką, jakość, no i jest dobrze płatne - mówił Paweł Królikowski w wywiadzie dla PAP.
"Super Express" dowiedział się, że Królikowski marzył o stworzeniu teatru muzycznego. Podobno wszystko było już ustalone.
Ostatnie rozmowy na ten temat odbyły się w listopadzie. Niestety, w grudniu Paweł trafił do szpitala i już nie wrócił do nas - zdradził "Super Expressowi" znajomy zmarłego aktora.
Źródło: TVN24, x-news
Paweł Królikowski urodził się 1 kwietnia 1961 roku w Zduńskiej Woli. Na ekranie zadebiutował w filmie dla dzieci i młodzieży "Dzień kolibra" w 1984 roku. W 1987 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim filii krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Następnie wystąpił w wielu filmach, m.in. "Pantarej", "Długi weekend", "Pitbull", "Pitbull. Nowe porządki", "Instynkt", a także serialach. Od 2014 roku zasiadał w jury programu "Twoja twarz brzmi znajomo".
