Podwodne królestwo Aliwal

Aliwal Shoah, Wielka Brytania 2008

Rafa Aliwal rozciąga się pięć kilometrów od południowo-wschodnich wybrzeży Afryki. Specyfika tego miejsca została ukształtowana przez prądy oceaniczne - ciepły Agulhas oraz zimny Benguelski.

Czas trwania:60 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Podwodne królestwo Aliwal w telewizji

Opis programu

Rafa Aliwal rozciąga się pięć kilometrów od południowo - wschodnich wybrzeży Afryki. Specyfika tego miejsca została ukształtowana przez potężne prądy oceaniczne: ciepły Agulhas oraz zimny Benguelski. Angielski film dokumentalny zrealizowany dla kanału National Geographic ukazuje fantastyczne bogactwo życia, jakie można tam podziwiać - od złotych rybek po rekiny i ogromne żółwie. Co roku w środku zimy prąd Bengalski odbija nieco na wschód, gdzie zderza się z ciepłym Agulhasem. Tak powstają specyficzne warunki termiczne, sprzyjające rozwojowi wielu niezwykłych gatunków roślin i zwierząt. To fantastyczne podwodne królestwo to właśnie ławica Aliwal. Z geologicznego punktu widzenia jest to formacja całkiem młoda. Zaledwie 80 tysięcy lat temu były to piaszczyste wydmy, położone nad poziomem morza. Długotrwałe opady spowodowały, że piasek wymieszał sięz muszlami - tak powstał piaskowiec. Wkrótce płyty kontynentalne się przesunęły. Poziom oceanów gwałtownie się podniósł i skały znalazły się pod wodą. Osadzające się na nich kolejne porcje piasku, muszli i innych materiałów utworzyły na dnie oceanu imponującą formację piaskowca. Z czasem pokrył ją barwny kobierzec koralowców, gąbek i ukwiałów, do których każdego roku dołącza tysiące zwierząt morskich, migrujących wraz z sezonowymi zmianami prądów morskich. Malownicza rafa Aliwal ma na sumieniu liczne statki, które rozbijały się o jej skaliste dno. Sama jej nazwa pochodzi od trójmasztowca, który w 1849 cudem uniknął katastrofy. Jego kapitan, James Anderson, tak ostrzegał innych dowódców jednostek pływających: "30 mil na południowy zachód od Natalu, dwie mile od brzegu zauważyłem dużą, ogromnie niebezpieczną skałę lub rafę. Nie jest naniesiona na żadną znaną mi mapę, dlatego pragnę wszystkich przed nią przestrzec". Mimo ostrzeżeń Andersona, o skały Aliwal rozbiło się jeszcze wiele statków. Dwa z nich z czasem zamieniły się w sztuczne rafy, stając się idealnym siedliskiem dla zwierząt i roślin morskich.