Polskie filmy science fiction. Najlepsze polskie produkcje sci-fi [GALERIA]
„Wojna światów - następne stulecie” (1981) – reż. Piotr Szulkin
Jest 28 grudnia 2000 roku. Na Ziemi przebywają goście z Marsa. Ich pobyt relacjonuje m.in. Iron Idem w niezależnym dzienniku stacji SBB. Zostaje zmuszony do odczytania nieprawdziwych informacji o przyjacielskim nastawieniu Marsjan. W komunikacie ma zachęcić ludzi do współpracy z kosmitami i dobrowolnego oddawania krwi. Po tym incydencie Iron żąda wyjaśnień, ale zostaje zlekceważony. Rankiem w jego mieszkaniu pojawiają się napastnicy. Kolczykują dziennikarza, a jego żonę uprowadzają. Iron próbuje na własną rękę wyjaśnić sprawę.
Film ten Piotr Szulkin dedykował Orsonowi Wellesowi. Tym razem twórca za pomocą kina sci-fi postanowił podjąć się diagnozy ówczesnego społeczeństwa, a także zwrócił uwagę na ogłupiającą siłę mediów. W roli głównej pojawił się Roman Wilhelmi.
media-press.tv