Maciej Kazek z "Rolnik szuka żony" obronił rozprawę doktorską!
Program 'Rolnik szuka żony" to widowisko, w którym można wiele zyskać, ale wizerunkowo można też sporo stracić. Przekonał się o tym bohaterem 7. edycji show, Maciej Kazek, który długo musiał tłumaczyć się ze swoich finałowych wyborów i tego, jak lekceważąco podchodził do relacji z wiecznie roześmianą Iloną Trybą.
Początkowo widzowie "Rolnika" byli zachwyceni Maciejem. Z jego wizytówki wynikało, że to młody rolnik z otwartą głową, który chce dalej się kształcić i szuka poważnej relacji. Jednak czar prysł, gdy na jego gospodarstwo przyjechały kandydatki. Wówczas widzowie zaczęli sugerować, że Maciej bardziej niż partnerki szuka... pomocy na gospodarstwie! To jednak było nic w porównaniu do tego, co wydarzyło się w ostatnich odcinkach, gdy odrzucił swoją początkową faworytkę, Monikę, a do finału postanowił iść z Iloną, która miała prawdziwą nadzieję, że ta relacja przerodzi się w coś poważniejszego. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a dziewczyna zarzucała rolnikowi, że nie wykazał żadnej chęci, aby cokolwiek zrobić z tą relacją.
Maciej musiał się później mocno tłumaczyć. Brak kontaktu z Iloną, do której nawet praktycznie nie dzwonił, tłumaczył tym, że... był zajęty pisaniem rozprawy doktorskiej! Teraz wygląda na to, że doktorat już nie przeszkodzi młodemu rolnikowi w kolejnej potencjalnej relacji, ponieważ Maciej Kazek obronił rozprawę doktorską pt. Wpływ odmiany, inokulacji i hydrożelu na plonowanie i jakość nasion konwencjonalnej soi (Glycine max (L.) Merr.).
Maciej Kazek uzyskał tytuł doktora nauk rolniczych w dyscyplinie rolnictwo i ogrodnictwo na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy. Gratulujemy!
