Asia z "Rolnik szuka żony 8" kontra hejterzy!
Joanna Wielgosz miała szczęście. W programie "Rolnik szuka żony 8" udało jej się znaleźć miłość życia i dzisiaj jest narzeczoną młodego rolnika Kamila, za którego zamierza wyjść w 2023 roku.
Do tego Joanna Wielgosz została polubiona przez widzów, którzy szybko uznali, że dziewczyna bardzo pasuje do Kamila. Oboje, chociaż są młodzi, już doskonale wiedzą, czego oczekują od życia i założenie szczęśliwej rodziny jest dla nich priorytetem.
Aczkolwiek nie wszystko było takie różowe, jakby się mogło wydawać. Mimo, iż Asia została polubiona przez większość widzów, to niestety też musiała zmierzyć się z nieprzyjemnymi, często wręcz hejterskimi komentarzami, które odnosiły się do tego, jak wygląda Asia. Anonimowi użytkownicy Internetu zaczęli komentować wszystko, począwszy od tego, jak Asia wygląda, po to, jak się zachowuje. Nie każdy byłby to w stanie wytrzymać. Teraz Joanna Wielgosz odniosła się do tego, jak sobie z tym poradziła.
Długo zastanawiałam się, czy napisać i wstawić ten post.
Wymaga on ode mnie wiele odwagi, ale czuję, że chyba jestem na tyle odważna by to napisać. (Przecież brałam udział w programie). ???? „Ona wygląda jak dziecko” „Boże taka młoda i już męża szuka”.
„Matko, jaka Ty jesteś chuda” „Weź przytyj” „Ale ona ma krzywe zęby” „szpecisz się tatuażami i tym kolczykiem” te i wiele innych komentarzy usłyszałam/ przeczytałam na mój temat w swoim życiu. Niektóre przewijały się już w szkole średniej. Przeraża mnie fakt, ile nienawiści ma w sobie człowiek. Ile jadu potrafi wylać na innego człowieka. Zawsze zastanawiało mnie co myślą osoby, które wypowiadają takie słowa. Co nimi kieruje. Pamiętam słowa mojej siostry „musisz być świadoma, że na pewno będą też złe komentarze”.
Byłam tego świadoma i mimo tego cieszę się, że wzięłam udział w programie i mam przy swoim boku cudownego mężczyznę.
Tak naprawdę, gdybym przed zgłoszeniem przejęła się tym, co ludzie powiedzą to nie byłoby mnie w miejscu, w którym jestem teraz. Dostałam na początku programu wiele pytań, jak sobie radzę z hejtem.
Mimo, że jestem osobą wysoko wrażliwą znalazłam w sobie siłę, by się nimi nie przejmować.
Kocham siebie, kocham mój kolczyk w nosie i moje dziary. Jestem świadoma, że mam krzywe zęby, ale mimo wszystko też je lubię. Nikt nie jest idealny i przez to też jesteśmy wyjątkowi. Zawsze uważałam, że wszystkie „wady” w wyglądzie będzie można poprawić, ale środka, i to, jakimi jesteśmy ludźmi ciężko będzie naprawić.
Warto pokochać siebie i akceptować swój wygląd wtedy życie jest o wiele łatwiejsze.
Mimo, że nie jestem idealna to jestem szczęśliwa i z wielkim pozytywem patrzę na świat.
Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną od początku i nie interesuje ich to, kiedy założę aparat na zęby tylko są ze mną, bo chcą być. (A wszystkim ciekawskim odpowiadam, że aparat będzie w niedalekiej przyszłości).
To chyba jeden z dłuższych postów na moim Instagramie, ale w sumie lubię dodawać tutaj swoje przemyślenia, a wiem w jakim stopniu akceptacja siebie jest ważna.
Miłego dnia!❤️
[instagram]https://www.instagram.com/p/CZHfZ8FI-7r/[/instagram]
