
"Nawiedzony dwór w Bly"
Premiera: 9 października (Netflix)
Romans, duchy i upiory - to wszystko znajdziesz w serialu "Nawiedzony dwór w Bly". Po tragicznej śmierci guwernantki Henry Wingrave (Henry Thomas) zatrudnia młodą amerykańską nianię (Victoria Pedretti). Ma się ona zajmować jego bratankiem i bratanicą (Amelie Bea Smith, Benjamin Evan Ainsworth), którzy stracili swoich rodziców. Dzieci mieszkają w dworze Bly razem z kucharzem Owenem (Rahul Kohli), ogrodniczką Jamie (Amelia Eve) i gosposią, panią Grose (T’Nia Miller). Jednak w rezydencji nic nie jest takim, jakim się zdaje. W tej utrzymanej w gotyckim klimacie i przyprawiającej o dreszcz grozy romantycznej historii dawno pogrzebane tajemnice o miłości i stracie cierpliwie czekają na odkrycie. Dwór Bly to miejsce, w którym umarli wcale nie odeszli.
Fot. Netflix

"Ku jezioru"
Premiera: 7 października (Netflix)
To mrożący krew w żyłach rosyjski serial skrojony idealnie na obecne czasy. W obliczu wywołanego straszliwą pandemią końca cywilizacji, grupa ludzi zaciekle walczy o przetrwanie. Na szali kładą wszystko - swoje życie, miłość i człowieczeństwo.
fot. materiały prasowe

"Ktoś musi umrzeć"
Premiera: 16 października (Netflix)
Jeśli w Halloween spragnieni będziecie romansu, to polecamy wam trzymający w napięciu thriller Manolo Caro, który rozgrywa się w latach 50 XX. wieku w Hiszpanii. Fabuła serialu rozpoczyna się w chwili, w której młody mężczyzna zostaje wezwany przez rodziców do powrotu z Meksyku do ojczyzny, gdzie ma poznać narzeczoną. Niespodziewanie dla wszystkich mieszkańców swojej rodzinnej miejscowości zjawia się jednak w towarzystwie Lazara — tajemniczego tancerza baletu.
Fot. Netflix

"Ratched"
Premiera: 18 września (Netflix)
"Ratched" to trzymający w napięciu serial Ryana Murphy’ego i Iana Brennana opowiadający historię Mildred Ratched, pielęgniarki ze szpitala psychiatrycznego. W 1947 roku Mildred przybywa do Północnej Kalifornii w poszukiwaniu pracy w najlepszym szpitalu psychiatrycznym, gdzie przeprowadza się nowe i niepokojące eksperymenty na ludzkim umyśle. Wówczas wydaje się, że Mildred ma cechy idealnej pielęgniarki, jednak w miarę, jak wsiąka w system opieki na chorymi psychicznie pacjentami i poznaje ludzi, którzy do niego należą, przez jej wymuskany styl zaczyna przezierać tlący się w niej od dawna mrok. Okazuje się, że nikt nie rodzi się potworem — potworem można się stać.
Inspiracją do stworzenia "Ratched" była słynna, zapadająca w pamięć postać siostry Ratched z "Lotu nad kukułczym gniazdem".
Fot. Netflix