
"Outer Banks"
Świetną pozycją serialową na wakacje jest serial „Outer Banks”. Akcja dzieje się na malowniczej wyspie Outer Banks w Północnej Karolinie. Gdy huragan odcina od prądu całą wyspę, grupa przyjaciół, która spędza tam wspólnie wakacje musi zmierzyć się z ważnymi, życiowymi decyzjami. Konflikty, dylematy i romanse, czyli wszystko, co kojarzy się z wakacjami i młodością.
fot. Netflix

"Mroczne pożądanie"
Kolejnym serialem, który warto obejrzeć w wakacje jest meksykański thriller erotyczny "Mroczne pożądanie". Produkcja Netflixa doczekała się dwóch sezonów i cieszyła się sporym zainteresowaniem ze strony widzów. Piękne ujęcia Meksyku i płomienny romans między ustatkowaną prawniczką i przystojnym studentem to idealny wybór na wieczór.
fot. Netflix

"White Lines"
Serialem, którego nie może zabraknąć w tym zestawieniu jest dramat "White Lines". Po 20 latach od zaginięcia manchesterskiego DJ-a niespodziewanie odnajduje się jego ciało. Jego siostra powraca na hiszpańską Ibizę, aby rozwikłać zagadkę jego śmierci. Prócz wątku kryminalnego, serial przenosi nas światy imprez, wielkich jachtów i pięknych krajobrazów. Zwłaszcza, że zdjęcia do produkcji powstawały w Almerii i Majorce.

"Dom z papieru"
Jeśli szukacie serialu na wakacje, który dostarczy świetnej rozrywki i wciągnie bez reszty to z pewnością warto obejrzeć hitową produkcję Netflixa – "Dom z papieru". Głośny, hiszpański serial to rozrywka na najwyższym poziomie. Choć głównym miejscem akcji jest hiszpańska mennica, to produkcja powstawała w różnych lokalizacjach, m.in. w Panamie, Madrycie, San Frutos, Lizbonie czy Tajlandii. Trzeba przyznać, że krajobrazy robią wrażenie.
fot. Netflix