Skutki miłości

Titta Di Girolama (Toni Servillo) niedługo skończy 50 lat. Elegancki i dobrze wychowany mężczyzna nie ma przyjaciół. Od ośmiu lat mieszka w hotelu w jednym ze szwajcarskich kurortów. Dyskretny dyrektor pensjonatu (Diego Ribon) dba o komfort i anonimowość swoich gości. Cierpiący na bezsenność Titta spędza noce w hotelowym barze grając w karty. Rzadko dzwoni do swojej byłej żony lub dzieci, którzy - jak się wydaje - dawno już o nim zapomnieli. Od niemal ćwierć wieku regularnie raz w tygodniu wstrzykuje sobie heroinę i co pewien czas deponuje w banku pieniądze przynoszone przez nieznaną kobietę. Są to stosunkowo duże kwoty, ale ich przeznaczenie nie jest bliżej znane. Gdy wydaje się, że nic już nie zmieni tych monotonnych, pełnych rutyny dni, zainteresowanie mężczyzny wzbudza młoda barmanka (Olivia Magnani). Twórcą "Skutków miłości" jest młody włoski filmowiec Paolo Sorrentino. Reżyser i scenarzysta zadebiutował kilka lat temu dramatem komediowym "O jednego więcej". W postać głównego bohatera wcielił się ceniony włoski aktor średniego pokolenia Toni Servillo, który pracował już z Sorrentino przy jego debiucie. Podobnie jak odtwarzająca jedną z drugoplanowych ról Angela Goodwin, pamiętana ponadto z tytułów, takich jak "Skrzyżowanie Kassandra", "Łąka", "Julia i Julia" i "Zauroczenie". Wśród wyróżnień, które zebrał film Paolo Sorrentino są trzy nagrody Davida di Donatello (film roku, reżyseria, scenariusz), nominacja do Nagrody Publiczności Europejskiej Nagrody Filmowej za reżyserię oraz nominacja do Złotej Palmy za reżyserię na MFF w Cannes.