Szósty maja (06/05)
The Sixth of May - Theo van Gogh's Final Masterpiece: 06/05, Holandia 2004
6 maja 2002 r. został zastrzelony holenderski polityk Pim Fortuyn. Film odtwarza okoliczności zamachu, którego przypadkowym świadkiem jest wzięty fotoreporter Jim de Booy.
Reżyseria:Theo van Gogh
Czas trwania:130 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Thriller
Thijs Roemer
jako Jim de Booy
Tara Elders
jako Ayse Him
Cahit Oelmez
jako Erdogan Demir
Jack Wouterse
jako Van Dam
Johnny de Mol
jako John
Caro Lenssen
jako Marije de Booy
Tomas Ross
Scenariusz
Theo van Gogh
Reżyseria
Opis programu
6 maja 2002 r. przed siedzibą radia w mieście Hilversum został zastrzelony holenderski polityk, 54 - letni Pim Fortuyn, który chwilę wcześniej udzielił rozgłośni wywiadu. Fortuyn zasłynął jako postać bardzo kontrowersyjna nawet w tak otwartym i tolerancyjnym społeczeństwie jak holenderskie. Wykładowca socjologii na uniwersytetach w Groningen i Rotterdamie, prywatnie gej otwarcie przyznający się do swojej orientacji, a zarazem deklarujący się jako katolik, był on także przewodniczącym populistycznej partii Lista Pima Fortuyna, chociaż określał swoje poglądy jako pragmatyzm, a nie populizm. Odcinał się także od porównań ze skrajnie prawicowymi politykami europejskimi, takimi jak: Jean - Marie Le Pen, Joerg Haider czy Filip Dewinter. Wrogo nastawiony wobec islamu i imigrantów, postulował całkowity zakaz przyjmowania przez Holandię muzułmańskich osiedleńców. Szczególnie ostro zwalczał jednego z prominentnych przywódców społeczności muzułmańskiej Khalila el - Moumni, jawnie odmawiającego asymilacji w społeczeństwie. Ściągnął tym na siebie wrogość radykalnych środowisk muzułmańskich oraz lewackich. Fortuyn zginął z ręki lewackiego aktywisty organizacji Zielona Ofensywa Volkerta van der Graafa, który twierdził, że w ten sposób "występował w obronie słabszych grup społecznych", został jednak skazany na 18 lat więzienia. Wcześniej, wraz z niejakim Wouterem Heemskerkiem, był podejrzany o zabójstwo strażnika. Zabójstwa Fortuyna, uważanego za jednego z najważniejszych polityków opozycyjnych, dokonał w trakcie trwania kampanii wyborczej do holenderskiego parlamentu. Film odtwarza okoliczności zamachu, którego przypadkowym świadkiem jest wzięty fotoreporter Jim de Booy robiący właśnie tam zdjęcia gwieździe telewizji, Birgit Maas. Jim zwraca jednak uwagę na pewne zaskakujące jego zdaniem szczegóły i osoby. W ciągu następnych kilku dni odkrywa, że zamach najprawdopodobniej był częścią większego spisku, w który były zamieszane holenderskie służby bezpieczeństwa.