Scena koronacji była jedną z najtrudniejszych i najwierniej odzwierciedlonych w serialu.

Ekipa tworząca serial starała się odtworzyć jak najwięcej prawdziwych elementów, aby uroczystość wyglądała wiarygodnie. W tym celu spędzili wiele godzin, oglądając archiwalne nagrania, i kręcili w wielu miejscach, na przykład w katedrze w Ely, normańskiej budowli zbudowanej w stylu podobnym do opactwa westminsterskiego, i w stworzonym specjalnie na potrzeby serialu studiu w kompleksie Pinewood Studios. Zatrudniono setki statystów odgrywających różne oddziały wojska, przedstawicieli Brytyjskiej Wspólnoty Narodów oraz innych zagranicznych dostojników i monarchów. Dział kostiumów musiał dokładnie odtworzyć płaszcz koronacyjny Elżbiety, a także inne niezliczone stroje.

Wiele plenerów zostało odtworzonych w studio, np. brama do Pałacu Buckingham i odpowiadają wielkością oryginalnym miejscom poza jednym przypadkiem — drzwiami przy 10 Downing Street. John Lithgow jest dużo wyższy niż prawdziwy premier, dlatego ekipa Childsa zbudowała drzwi większe niż oryginalne i nazwała je „specjalnymi drzwiami Johna”.

Imponująca charakteryzacja Lithgowa, który przeistoczył się w Churchilla, nie obejmowała użycia sztucznych części ciała. Primorac zna parę sztuczek, ale nie chciała stosować ciężkiego makijażu, tak by Lithgow mógł z łatwością zmienić się w słynnego bohatera wojennego. „W żadnej ze scen nie da się zauważyć sztucznej peruki czy zarostu” — wyjaśnia Eaton. „Wszystko zostało przygotowane bardzo przekonująco”.

Z początku planowano nakręcić serial w scenografii zbudowanej w studiu, jednak ekipa szybko zdała sobie sprawę, że w takich warunkach nigdy nie uda im się pokazać skali i imponujących rozmiarów świata bohaterów.

Serial The Crown kręcono na południu Anglii, w niezliczonych posiadłościach, kościołach, na lotniskach, w miastach, ratuszach, szkołach itd. Jednym z miejsc robiących największe wrażenie jest pałac Lancaster House znajdujący się przy ulicy Pall Mall w centrum Londynu, który imitował komnaty Pałacu Buckingham.

Zdjęcia do serialu kręcono nie tylko w Anglii, ale także w Szkocji i RPA, aby dodać mu autentyczności.