The Limits of Control

Czarnoskóry płatny zabójca (Isaach De Bankolé) jest prawdziwym profesjonalistą. Wykonując zadania nie ufa nikomu, prawie nic nie mówi i działa zawsze według motta: żadnej broni palnej, żadnych telefonów komórkowych, żadnego seksu. Przyjmuje zlecenie od kreolskich mafiosów (Alex Descas, Jean-Francois Stevenin). W celu jego realizacji udaje się do Hiszpanii. Przemierzając kraj od Madrytu przez Almerię i San Jose spotyka ludzi, którzy przekazują mu zaszyfrowane polecenia, mające doprowadzić go do celu. Spotkania przebiegają według ustalonego rytuału. Każdy z ekscentrycznych "łączników" próbuje wciągnąć go w rozmowę, ale on ogranicza się jedynie do wymiany pudełkami zapałek o etykietach z rysunkiem boksera. Z otrzymanego pudełka wyjmuje kartkę papieru z zaszyfrowaną wiadomością, czyta, zjada ją i popija espresso. Czekając na dalszy rozwój wypadków ćwiczy tai-chi, a w hotelowym pokoju od czasu do czas odwiedza go atrakcyjna naga kobieta (Paz de la Huerta). "The Limits of Control" to najnowsza produkcja Jima Jarmuscha, jednego z najpopularniejszych światowych reżyserów niezależnych, autora takich filmów, jak "Inaczej niż w raju", "Mystery Train", "Ghost Dog - Droga samuraja" czy "Broken Flowers". "The Limits of Control" jest filmem dziwnym i niepokojącym, rzec by można pasywnym, w którym akcja ustępuje miejsca obrazom, gestom i pojedynczym słowom. Przypomina nieco wcześniejszy o 15 lat film Jarmuscha "Truposz". Jest stylizowany na europejski kryminał z lat 70. i 80., a postać głównego bohatera ma wiele cech Parkera, zawodowego przestępcy z powieści Donalda Westlake'a. Tytuł "The Limits of Control" pochodzi z eseju Williama S. Burroughsa o technikach kontrolowania umysłu, ale sam tekst nie znalazł odzwierciedlenia w filmie. Zainspirował jedynie Jarmuscha do zastanowienia się nad tym, jak postrzegamy rzeczywistość i próbujemy ją kontrolować. Zdaniem reżysera granice kontroli powinny być interpretowane dwojako: "jako granice czyjejś samokontroli i granice dozwolonej cudzej kontroli nad czyjąś świadomością".