W drugim odcinku programu "The story of my life. Historia naszego życia" niezwykłą metamorfozę zewnętrzną, ale także wewnętrzną przeszli Michał Koterski i jego narzeczona Marcela Leszczak. Para poznała się dwa lata temu w sylwestra. Miłość spadła na nich jak grom z jasnego nieba i wywróciła ich życie do góry nogami. On od razu wiedział, że spotkał kobietę swojego życia. Już po dziesięciu dniach wybrał pierścionek zaręczynowy i niedługo potem poprosił ją o rękę.
Marcela i Michał byli ogromnie zaskoczeni widząc zmiany w wyglądzie po upływie dwudziestu pięciu i pięćdziesięciu lat. Zareagowali śmiechem i niedowierzaniem, z nutą radości przeplataną smutkiem i refleksją nad przemijaniem. Jak zareagowali na siebie nawzajem starsi o 25 lat?
Marcela nie mogła uwierzyć, że wygląda starzej od Michała, a on żartował z niej: -Nie martw się, są operacje plastyczne! Zaraz jednak dodał: -_Taka dama to potrzebuje prawdziwego mężczyzny, a nie takiego oszołoma, jakim ja jestem. Ona natychmiast rozwiała jego obawy: -_Ja ciebie takiego pokochałam, więc będziemy się razem starzeli. Wszystko będzie naturalnie przychodziło. Nie bój się być szalony.*
Jakie emocje i refleksje towarzyszyły im, kiedy zobaczyli się starsi o 50 lat? -Doznałem szoku. Miałem poczucie, że my zawsze będziemy młodzi – powiedział Michał. -Czasu nie oszukamy – dodała Marcela. -To do mnie w ogóle nie docierało i nie dociera chyba do tej pory, że życie może się skończyć. Tym bardziej, że moje życie z tobą jest takie cudowne i w ogóle
od niedawna moje życie tak naprawę jest prawdziwe. Dotarło do mnie, że ten czas rzeczywiście biegnie tak szybko, że warto doceniać każdy dzień – podsumował Michał
Zobaczcie Marcelę i Michała starszych o 25 i 50 lat!
