Po tym, jak niedawno prasa bulwarowa donosiła, że płyta Justyny Steczkowskiej nie sprzedaje się najlepiej, ona sama chyba zrozumiała, że musi poszukać sobie innego, bardziej dochodowego zajęcia.
Teraz ''Fakt informuje'', że Justyna podpisała kontrakt na reklamowanie włoskiej firmy odzieżowej. Oddany przyjaciel Steczkowskiej, Jarosław Szado pochwalił się jeszcze jednym faktem.
Nie tylko została twarzą SMilano, ale poproszono ją także, by sfotografowała do katalogu włoskie modelki. Sama również w nim wystąpi, a także pojawi na billboardach.
Wygląda na to, że Steczkowska ma okazje połączyć swoją długoletnią pasję - fotografię z nowym sposobem na zarabianie pieniędzy. Czyż nie idealny to układ?
Ciekawi tylko czy wierni fani Steczkowskiej będą zadowoleni z tego, że ich gwiazda więcej czasu poświęca na pozowanie, niż na pracę nad kolejną płytą.
