W pierwszym zadaniu w 10. odcinku programu „Agent – Gwiazdy” uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Jedna z nich - Daria i Jarek musieli wyznaczać trasę sznurkami, po to by osoby z drugiej grupy zbierały je. Ci nie wiedzieli jednak w jakiej kolejności pokonują trasę. W drużynie Darii i Jarka wrzało - nie mogli się dogadać, w jaki sposób rozwieszać sznurki i ile ich rozwiesić. Jarek zaoszczędził w tym zadaniu 12 sznurków, przez co grupa straciła pieniądze. Jako pierwszy na metę dotarł Alan. Następnie była Odeta, a tuż za nią z lasu wyłonił się Marek. Na tym jednak nie koniec tego zadania, bo chwilę potem do grupy powrócił Piotr Kędzierski, który odpadł z programu w poprzednim odcinku.
W następnym zadaniu do zdobycia było sporo fantów - jokery, wskazówki, klucze, pieniądze na plus i minus oraz po raz pierwszy czarny joker - który wyzeruje wszystkie jokery użyte podczas testu przez pozostałych uczestników. W grze dominowały dziewczyny, które bardzo szybko wyeliminowały z zabawy Marka i Jarka. Próbowały również zasugerować Jarkowi, że to właśnie Odeta jest agentem, ale ten nie dał się zwieść. Największy żal do ekipy miał Marek. -Dla mnie najistotniejsze było zdobycie czarnego jokera - mówiła Daria i to faktycznie udało się jej zrealizować.
Ujawniliście wszystkie sojusze, ale może to dobrze. Ujawniliście komu z kim nie po drodze, ale może to dobrze - podsumowała to zadanie Kinga Rusin.
Na koniec przyszedł czas na cotygodniowy test wiedzy o Agencie.
Z PROGRAMU "AGENT - GWIAZDY 2" ODPADŁ MAREK WŁODARCZYK!
Źródło: TVN/x-news
