To będzie wielkie wydarzenie nie tylko dla fanów Hołdysa. Po 10 - ciu latach przerwy muzyk wraca na scenę. Z pewnością fani nie będą zawiedzeni, bo już teraz trwają intensywne przygotowania. Jak Hołdys mówi w rozmowie z Faktem…
“Jestem w tej chwili w trakcie trwających od dwóch miesięcy naprawdę bardzo ciężkich przygotowań do tego koncertu. Próby rozpoczynam od 1 marca. Będą one trwały codziennie po 8-10 godzin"
Przy okazji możemy się dowiedzieć, dlaczego Hołdys nie koncertował tak długo. Skąd tak długa przerwa?
Czym innym jest granie, uprawianie muzyki, a czym innym są mechanizmy show-biznesu. To są dwa zupełnie inne światy. Mechanizmy show-biznesu są dla mnie nie do zaakceptowania. Nigdy nie czułem się dobrze z różnymi zakulisowymi gierkami, gdy ktoś coś z kimś załatwiał.
To zawsze mnie mierziło. Dla mnie najważniejsze było to, żeby wyjść na scenę i zagrać tak, żeby ludziom oczy wyszły i żeby przeżyli cudowne widowisko. Dzisiejsze czasy, ilekroć o tym myślę, zawsze mnie deprymowały. To nie jest moje terytorium, zawsze mnie to odstraszało. Proszę mi wierzyć, sama muzyka jest piękna, a wszystko wokół jest syfiaste.
