Biało-czerwono-czarny

Emmanuel Olisadebe jest w naszym kraju niewątpliwie kimś wyjątkowym. Po pierwsze, okazał się bardzo utalentowany - jest najskuteczniejszym piłkarzem w polskiej reprezentacji. Po drugie - i to chyba wzbudza najwięcej kontrowersji - w lipcu 2000 r., prezydent Aleksander Kwaśniewski nadał mu w trybie wyjątkowym polskie obywatelstwo. Czarnoskóry Emmanuel stał się więc w krótkim czasie od przyjazdu do Polski obywatelem Rzeczypospolitej i ma pełne prawo nosić biało-czerwoną koszulkę z orłem na piersi. Opisując historię Emmanuela Olisadebe, piłkarza z Nigerii, Janusz Zaorski podejmuje ważny i niezmiennie aktualny temat tolerancji wobec innych narodowości. Film jest próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie, jak Polacy dziś, po okresie przemian, reagują na cudzoziemców. W dokumencie znalazły się wywiady, zarówno ze znanymi osobistościami świata sportu, aktorami i politykami, jak również z kolegami piłkarza z reprezentacji oraz przypadkowymi przechodniami i kibicami, którzy komentują fakt, że reprezentant Polski jest Afrykańczykiem. Film jest bogato ilustrowany archiwalnymi materiałami z występów Oliego podczas eliminacji do Mistrzostw Świata oraz wywiadami z nim samym, w których opowiada o swoich odczuciach i przeżyciach związanych z Polską i Polakami. CANAL+, 21 października 2002 EMMANUEL OLISADEBE Emmanuel Olisadebe vel Oli, vel Emsi, vel Czarnecki urodził się w 1978 r. w Warri, w Nigerii. Pochodzi z plemienia Ibo. Pierwsze kroki w piłkarskim świecie stawiał w Jasper United FC Onitsha. W nigeryjskiej extraklasie zdążył rozegrać 40 spotkań i strzelić 20 goli. W 1997 r. odkryli go przemierzający Afrykę łowcy talentów z firmy Ryszarda Szustera, który po wielu perypetiach znalazł dla niego klub w Polsce. Wtedy to 18-letni Oli zetknął się po raz pierwszy z Jerzym Engelem, odpowiedzialnym wówczas za transfery w Polonii Warszawa. W barwach klubowych zadebiutował w meczu z Dyskobolią Groclinem 23 listopada 1997 r. Szczęśliwy dla Emsiego okazał się początek rundy wiosennej 1998/99.