Były mąż Chylińskiej przerywa milczenie. Ujawnia całą prawdę o ich małżeństwie

Aneta Nowosińska
AKPA/Prończyk
Agnieszka Chylińska i Krzysztof Krysiak pobrali się w 2002 roku. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu - do rozwodu doszło już po kilkunastu miesiącach. Teraz były mąż Agnieszki Chylińskiej opowiedział o kulisach małżeństwa z wokalistką.

Agnieszka Chylińska od lat związana jest z Markiem - mężczyzną, który trzyma się z dala od show-biznesu. Zanim jednak związała się z obecnym mężem, z którym założyła rodzinę, była żoną Krzysztofa Krysiaka. Poznała go w 1996 roku, kiedy to rozpoczął współpracę z zespołem O.N.A. Chylińska miała wówczas zaledwie 20 lat i - co ciekawe - niezbyt dobrą opinię na temat mężczyzn, o czym mówiła Krystynie Pytlakowskiej w “Vivie!” w 1999 roku.

- Nie chcąc być zraniona, sama musiałam ranić. Przed samą sobą pozowałam na osobę silną. Mówiłam facetowi rano: “To teraz spadaj”. Obawiałam się, że zostanę dotknięta, więc musiałam się opancerzyć. Tak się bałam tej cholernej miłości, że wmówiłam sobie, iż nie istnieje. I w takim stanie ducha poznałam Krzysztofa - opowiadała.

W 2002 roku, po 6 latach pozostawania w nieformalnym związku, Agnieszka Chylińska i Krzysztof ‘Kris’ Krysiak stanęli na ślubnym kobiercu. Ich małżeństwo przetrwało jednak zaledwie 16 miesięcy. Teraz Krysiak opowiedział Plejadzie o kulisach związku z artystką.

Kulisy małżeństwa Agnieszki Chylińskiej i Krzysztofa Krysiaka

Ich relacja miała być przelotna, a wokalistka pierwotnie nie chciała się w nią angażować, gdyż - jak wyznała “Vivie!” - bała się tego. W końcu jednak dała uczuciom dojść do głosu. To Krzysztof Krysiak jako pierwszy wyznał jej miłość, a Chylińska w jednym z wywiadów mówiła: ”On był jak otulający ciało sweter”.

Agnieszka Chylińska wyznała niegdyś mediom, że podczas małżeństwa z Krzysztofem Krysiakiem zadbała o siebie: rzuciła palenie, założyła aparat na zęby. Co więcej, choć nigdy wcześniej tego nie robiła, zaczęła gotować ukochanemu. Nie ukrywała także, że była ona zazdrosna o Krysiaka.
Pobrali się 20 kwietnia 2002 roku. Krótko po ślubie Agnieszka Chylińska i Krzysztof Krysiak zaczęli się od siebie oddalać; ich małżeństwo przetrwało zaledwie 16 miesięcy. Po latach artystka nazywała ten czas w swoim życiu “toksycznym”. Jak opowiadała, decyzję o rozwodzie pomógł jej podjąć Marek - obecny mąż. Nigdy nie ujawniła jednak prawdziwych powodów zakończenia pierwszego małżeństwa.

- W tamtym czasie miłość wszystko załatwiła, dzięki niej miałam siłę, żeby się podźwignąć, miałam odwagę, żeby zakończyć toksyczny rozdział w moim życiu i zacząć nowy. Skromnie, w wynajmowanym mieszkaniu. Okazało się, że można przeżyć za 20 zł dziennie. Pomyślałam sobie, że jeśli celem jest rodzina, to najważniejsze, żebyśmy żyli spokojnie - mówiła w rozmowie z magazynem “Pani”.

Choć Agnieszka Chylińska raczej nie mówi mediom o swoim pierwszym małżeństwie, po latach doczekaliśmy się wyznania Krzysztofa Krysiaka. Mężczyzna opowiedział o kulisach ich związku w rozmowie z Plejadą.

- Jeśli ktoś jest w związku z osobą publiczną, a nie pracuje w branży artystycznej, może to być dla niego specyficzna sytuacja lub zderzenie z zupełnie obcym światem. Natomiast ja pracowałem w show biznesie i ten świat był dla mnie czymś codziennym i normalnym. Mieliśmy z Agnieszką wielu wspólnych znajomych, obracaliśmy się w tym samym środowisku. Życie codzienne i praca się przenikały, jednak dbaliśmy o to, by mieć prywatność i czas dla siebie - wspominał.

Co więcej, Krysiak wspomina, że on i Agnieszka Chylińska miewali problem ze znalezieniem prywatności, również za granicą, gdyż inni ludzie rozpoznawali artystkę, gdy ta pojawiała się w miejscach publicznych. - Nie przypominam sobie jednak, żeby związek z popularną osobą wiązał się dla mnie z jakimś dyskomfortem - dodawał.

Czym się zajmuje pierwszy mąż Agnieszki Chylińskiej?

Krzysztof ‘Kris’ Krysiak był menedżerem w wytwórni Sony Music i ściśle współpracował z artystami. Ostatecznie wybrał jednak inną drogę. Jak czytamy na łamach Plejady, mężczyzna prowadzi warsztaty z rozwoju osobistego dla mężczyzn, jest również organizatorem pieszych wycieczek górskich. Ponadto zajmuje się on medytacją, terapią dźwiękiem oraz masażem leczniczym. Pierwszy mąż Agnieszki Chylińskiej całkowicie zmienił tryb życia - zerwał z show-biznesem i wybrał spokój.

- Zrozumiałem, że potrzebuję dużo więcej spokoju. Praca w show-biznesie tego mi nie dostarczała. Dziś pomagam innym odnaleźć równowagę. Poziom energetyczny na każdym kroku jest tak intensywny, że nie jesteśmy w stanie tego pędu zobaczyć z dystansu. Udaje się to często dopiero podczas medytacji czy innej formy bycia ze sobą - mówił serwisowi.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jacek K
W tych komentarzach , występują typowo polskie cechy. Zazdrość i nietolerancja. To takie pisiowe. Jak nie robisz tak jak inni to jesteś be. Ten pań Marek ani w jednej wypowiedzi nie powiedział o Chylińskiej nic złego. Ciało każdego człowieka należy do niego i jego sprawa jak chce je udekorować. Gówno to powinno kogokolwiek interesować. Pozdrawiam
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Były mąż Chylińskiej przerywa milczenie. Ujawnia całą prawdę o ich małżeństwie
Z
Zojka
Może być nie wiadomo jaką celebrytką, ale dzieciom robi wstyd, bo matka, to musi świecić przykładem. A to, co ona sobą przedstawia, to żaden wzór - ani z estetyki, ani w zachowaniu w przeszłości, ani w czasie teraźniejszym. Ja bynajmniej nie chciałabym mieć matki pomazanej. Najgorsze jest to, że to nie tylko Chylińska tak się zachowuje. Jeszcze jedna ważna rzecz - żadna z kobiet nie zdaje sobie sprawy, jak będzie wyglądać ich skóra, jak się zestarzeją. Ja taką skórę widziałam u starszej kobiety, która dziary zrobiła sobie w kryminale i po wielu latach pobytu tam wyszła na wolność i przyszła do sklepu. Każdy z klientów nawet i mężczyźni na nią się patrzyli jak na - kryminalistkę - i niestety mieli rację. Drogie Panie weźcie sobie tę uwagę do serca i proszę nie mażcie się, bo tracicie delikatność i subtelność. To cechy którymi powinna oznaczać się każda kobieta i matka. Kobiecie nie wszystko pasuje, a już na pewno kobieta, a szczególnie matka nie może chodzić pijana, odzywać się wulgarnie i być pomazaną. Wyciągnijcie wnioski DAMY.
K
Kolo
Jak bym miał się ożenić z Chylińską to już wolał bym z kotem Kaczyńskiego
r
róża
Zastanawiam się jak mozna wytrzymać z kimś takim w związku- kobieta wydziarana , wulgarna, po nieciekawych przejsciach , alkohol, wiele by wyliczać.. Kobieta zawsze kojarzy mi się z subtelnością, delikatnością i pięknem ....a tu wszystkiego brak .Panie Marku dobrze ,że Pan zwiał .....
H
Heh
Dzięki medysracji. Wyciskanie ludziom dzikuskich wschodnich mżonek, za opłatą ma się rozumieć. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn