"Cena miłości" odcinek 88. Jawuz oskarża Sawasza o zorganizowanie zamachu! [WIDEO+ZDJĘCIA]

Kamila Glińska
Jawuz został postrzelony podczas zamachu na placu zabaw. Uratował tym samym życie Jasemin. Sprawdź, co wydarzy się w 88. odcinku serialu "Cena miłości"!

"Cena miłości" odcinek 88. - TVP2, poniedziałek, 24 lipca 2017, godz. 17:05

"Cena miłości" odcinek 88. - TVP2, poniedziałek, 24 lipca 2017, godz. 17:05

Jawuz (Erkan Bektaş) wciąż przebywa w szpitalu po tym, jak własnym ciałem zasłonił Jasemin (Nurgül Yeşilçay) przed strzałami zamachowców. Jego stan nieco się poprawia, odzyskuje przytomność i można z nim rozmawiać. Okazuje się jednak, że ma sparaliżowaną nogę i nie może chodzić!

W 88. odcinku serialu "Cena miłości" Mustafa staje przed sądem i mówi, że do zabójstwa sprowokował go Jawuz. Jawuz zeznaje policji, że o zamach podejrzewa Sawasza (Murat Yıldırım). Wieczorem do drzwi Sawasza pukają funkcjonariusze. Jasemin boi się o ukochanego.

Cziczek (Feride Çetin) wciąż nie odstępuje brata na krok. Szahnur postanawia (Tomris Incer) odwiedzić Jawuza w szpitalu. Wzburzona oskarża go o świadome niszczenie jej rodziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Merfi
Super serial Sa wasz i Jaśmin wspaniałe grają .Dobrze się ogląda. Szkoda ze już się kończy.
A
Asia
Czym jest niby ta miłość to jest dopiero glupota
X
XXX
Tak się odżegnują niektórzy od tureckich seriali, a dziwnym trafem znają ich treść i po cichu oglądają.A z nich dowiadujemy się sporo o obyczajowości, tradycjach klanowych, roli kobiety w społeczeństwie tureckim o tych wyemancypowanych i tych poniżanych oraz zastraszanych, o układanych małżeństwach. No i nie trzeba być zbyt bystrym obserwatorem, aby zauważyć, że mimikę, niektóre gesty mamy niemal identyczne , jak Turcy . Serial super, aktorzy do podziwiania, podkład muzyczny do ciągłego słuchania.
t
telewidzka
Gadzina Jawuz w swoim psychopatycznym umyśle knuje dalej, jak zniszczyć Sawasza, a jego siostrzyczka jest tak naiwna, że szkoda słów! Słyszy , jak mówi o tym Szahnur w szpitalu, potem uzmysławia jej kwestię porwania Sawasz, jeszcze później Hakan, ale nie - braciszek jest święty i pokrzywdzony! Cała reszta, to kłamcy, niewdzięcznicy, którzy rzucają oszczerstwa na jej brata. Sporo wody wyparuje jeszcze z jeziora Wan, zanim Cziczek się połapie, jak braciszek ją wrabiał. Nie mogę się napatrzeć na Sawasza i Jasemin, są cudni!!! Dlaczego w naszych serialach takich par nie ma?!
j
janina
piekny serial, naturalna gra aktorow - bardzo dynamiczny rozwoj akcji. nic nie wlecze sie w nieskonczonosc. j
J
Julka
Tak Sahnur, to wiedźma z piekła rodem. Wszystko musi się kręcić pod jej dyktando, jest trochę zaprzeczeniem kobiety z klanu, podporządkowanej bez reszty mężczyźnie. Widać są takie, którym się to udaje. Żądna domowej władzy , wprowadziła swoistą dyktaturę spod której ,na szczęście wyłamał się Savas i nie pozwala sobie wchodzić na głowę ,także Yasemin się buntuje, co wywołuje zgorszenie i oburzenie Sahnur . Savas (Murat ) i Yasemin (Nurgul) bardzo pasują do siebie , są wspaniałą parą, jest między nimi chemia! Podobnie jest w serialu "Asi" , gdzie Murat gra z Tubą Buyukustun. Nie było tej chemii w "Królowej nocy" i wszystkie brawa za sugestywną grę należały się Muratowi Yildirimowi. Jeśli chodzi o Cicek, to szkoda jej, bo sympatyczna z niej dziewczyna, która mimo uporu nie zdołała wyzwolić się spod , obowiązujących w klanie prawideł. Prawda, nie jest to łatwe, tam gdzie taką wagę przykłada się do archaicznych zwyczajów mimo, że mamy XXI wiek. Ale zupełnie niezrozumiała była jej rozpacz po śmierci ojca, który do niej strzelał, bił ją , za grosz nie szanował ! Równie naiwna jest jej wiara w uczciwość brata i denerwująca nielojalność w stosunku do Savasa. Jej uczucie do niego było w pewne mierze ukształtowane przez sugestie Sahnur. Cierpienie wywołane świadomością , że jest tylko żoną na papierze też nie było dla niej traumą nie do przeżycia i nie trwało zbyt długo, bo na horyzoncie pojawił się Hakan, który najwyraźniej się jej podoba od samego początku. A tak w ogóle, to w serialu nie ma chyba aktora, który źle gra i to jest dodatkowy plus tej produkcji. Maleńkim minusem jest drganie obrazu w zbliżeniach, ale chyba już wszyscy , oglądający do tego przywykli:) . No i muzyka! piękna! Jaka szkoda, że już serial się kończy:(
h
halina
super serial a para głównych bochaterów cos pięknego taka miłosc
F
Fanka serialu
Oj tak, serial naprawdę piękny i warto go oglądać. Miłość cudnie pokazana, przekrój charakterów, dziwny i okrutny świat klanów - dla nas zupełne nie do pojęcia, no i aktorzy!!!!!!!!
D
Dagmara
Uwielbiam
f
fanka
Uwielbiam ‼
g
gosc
Fajny serial !
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn