"Czarne żniwa" odcinek 12. W kraju zaczyna panować głód! Twerdochlib nie ma litości nawet dla własnych teściów! Co się wydarzy w ostatnim odcinku serialu? [STRESZCZENIE ODCINKA]

"Czarne żniwa" odcinek 12

W 12. odcinku serialu "Czarne żniwa" władza radziecka ustala dla kołchozów nierealne normy. Zaczyna szerzyć się głód. Specjalne jednostki przeszukują gospodarstwa, usiłując znaleźć ukrytą żywność. Twerdochlib nie ma litości nawet dla własnych teściów.

Maria traci cierpliwość i przenosi się do rodziców. Dziadek Chłypawka postanawia udać się do Moskwy, by osobiście zawiadomić Stalina o sytuacji na ukraińskiej wsi. Dociera do stacji kolejowej. Okazuje się, że wszystkie pociągi są odwołane. Zdegradowany Fedir pracuje jako palacz w Połtawie. Zajmuje jedną izbę razem z żoną Ołesią, dwojgiem dzieci i matką. Tetiana jest w ciąży. Bardzo źle się czuje.

Ołeh stara się załatwić wóz i konie, by zabrać rodzinę z głodującej wsi. W końcu przekupuje działaczy komunistycznych. Razem z Tanią po drodze staje w sierocińcu. W środku jest tylko jedna dziewczynka. Postanawiają zabrać małą Nastię ze sobą. Hanża zostaje zesłany do łagru. W baraku spotyka Oksena. Ukraińscy więźniowie próbują się nawzajem wspierać. Iwan morduje Twerdochliba.